Wpis z mikrobloga

Mam problem z uwv w #holandia
Wziąłem dwa dni chorobowego. W sumie to miało być bezpłatne bo nie zależało mi. Po miesiącu dostałem z uwv 950€ - okazało się ze uwv twierdzi ze od 7 grudnia do 10 stycznia byłem na chorobowym gdzie ja normalnie pracowałem do końca roku i po nowym roku rzuciłem prace.
No to dzwonię i tłumacze i ze chce zwrócić, a oni mi ze wyślą mi list. Dwa tygodnie minęły a listu nie ma, a ja znowu tydzień temu dostałem od nich przelew na 120€ i kilka dni temu na 450€ :/
Pracuje w innej firmie teraz od 28 stycznia i chciałem sobie zrobić miesięczny bezpłatny miesiąc od pracy bo oszczędności motzno i mógłbym nawet rok nie pracować a oni mi hajsy wysyłają. Tak byłem ciężko chory wcześniej przez pol roku i brałem zasiłek chorobowy gdy tutejsi lekarze prawie wyprawili mnie na tamten świat, ale już mi lepiej i wracam do siebie. Wcześniejsza firma w której byłem to była gowno lekko nudząca praca i gdy forma mi wróciła wróciłem do starej ulubionej pracy.
Teraz nie wiem.. chyba jutro po pracy przejdę się tam do urzędu bo mam do nich 300m :/
  • 4
  • Odpowiedz