@GirlHasNoName ja jestem najstarszy z rodzeństwa. Muody kładł się na biurku i gapił się co chwilę pytajac o niuanse (grałem dużo w RPG). Jak podrósł to pogoniłem go na krzesło
@GirlHasNoName: to całe moje dzieciństwo :D Patrzyłam jak bracia grają w Dooma, Wolfensteina, Hexena czy Diablo (。◕‿‿◕。) Sama nie grałam, bo to nie było na moje nerwy i umiejętności.
Edit: a jak dorosłam, to patrzę, jak mąż gra XD Wszystkie części Silent Hilla "przeszliśmy" razem ;)
@GirlHasNoName: ja lubiłem patrzeć jak tata grał w tomb raidera, a największą uciecha była jak miał trudny fragment i zaproponował mi że będę mu apteczki klikał jak powie że już (。◕‿‿◕。)
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit: a jak dorosłam, to patrzę, jak mąż gra XD Wszystkie części Silent Hilla "przeszliśmy" razem ;)