Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki jak wyjść z biedy?
Mam 26 lat oraz wspaniałą żonę i cudownego syna.
Pracuje sam, z tego względu, że wolę aby to żona wychowywała naszego syna zamiast obcych ludzi w przedszkolu, mimo tego, ze sama chciała iść do pracy. Ustaliliśmy jednak, że lepiej dla dziecka będzie jeszcze nie posylac go do przedszkola i że powinienem dac radę sam.
Otóż nie.
Niestety w ostatnim czasie nawarstwilo się tyle niespodziewanych wydatków, że musiałem się zadluzyc i powoli wpadam w spiralę długów i często nie wystarcza nam do wypłaty...
Wiem, że prędzej czy później żona będzie musiała iść do pracy ale przedszkole zaczyna się dopiero od września i do tego czasu jakoś muszę dac radę.
Nie wiem już co robić. Jakieś rady?

#bieda #przegryw #pytanie #wroclaw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 83
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: typowy polski biedak mentalny. Żona musi być bo jak to tak samemu? Zalać formę trzeba, bo oczywiście bez swojej kopii nie da się żyć. A praca? #!$%@? z praco, jakoś to bedzie. Ważne, że żona cie kocha, przynajmniej pod mostem nie będziesz sam siedział. Jprdl...
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Dziecko do przedszkola, matka do pracy.
Dziecko nauczy się obcować z innymi dziećmi i nie będzie odludkiem, fundusz domowy powiększy się.
Chyba, że chcesz iść dalej swoją debilną honorową drogą i wybierz #!$%@? nadgodzin, weekendów / wyjazd za granicę, nie brać udziału w wychowaniu i dorastaniu swojego dziecka, które zacznie do ciebie mówić "panie ojcze" albo "proszę pana".
Co do twojego uprzedzenia do przedszkola - dziecko może tam poznać swoich
  • Odpowiedz
w glownej mierze pozwolic mu obcowac z rowiesnikami i innymi ludzmi. Inaczej wyrosnie na odludka


@stormkiss: Bzdury. Można być odludkiem po uprzednim dość intensywnym obcowaniu z ludźmi, którzy prędzej czy później okazują się tak płytcy, że aż niewarci zadawania z nimi.
  • Odpowiedz