[siekriet]

Jaki macie stosunek do osób które przy pisaniu robią byk na byku? Ja za małolata myślałam że ktoś kto słowo "który" pisze przez u zwykłe to największa patologia. Ale potem poznałam takiego Pawła dyslektyka, ortografię miał jak dziecko z zerówki ale taki chłopak mądry że dajcie spokój. Był punkiem ciekawe co z nim teraz. No przechodząc do meritum -Od tego czasu nie zwracam uwagi na pisownię u drugiego człowieka

[whatever_]

@siekriet: ja to znam ziomka co w słowie "rząd" zrobił trzy błędy, ale też spoko chłopek :D

[reevii]

@siekriet: no mnie z czasem też przestało kompletnie to obchodzić

[ppiasq]

@siekriet: Debile i tyle, jak ktoś nie potrafi przyswoić kilku prostych zasad to jednak jest przeważnie #!$%@? umysłowo.

[Qbiik]

@siekriet Ja mam tak, że jak piszę coś ręcznie to momentami przystanę, żeby się zastanowić czy do rzęs piszę. Jeśli chodzi o inne messengery to jak mi się napiszę, tak wysyłam. Czasami zupełnie co innego mi telefon wklepie niż chciałem napisać :)

[siekriet]

@Qbiik: ja jak piszę na kartce i nie jestem pewna to zapisuję sobie gdzieś z boku dwa warianty i który mi bardziej pasuje z wyglądu ten uznaję za prawidłowy. XD

[Qbiik]

@siekriet też czasami sprawdzam ortografię na oko xD

[siekriet]

@Qbiik: na to ma wpływ duża liczba przeczytanych książek w młodości
Mózg pamięta że gdzieś już widział taki zapis