Wpis z mikrobloga

@zakoo: zdecydowanie tak. W lecie, późną wiosną można lecieć przez bardziej malownicze tereny się teraz nie ma sensu.

Druga jest ok byłem kilka msc temu w Krasnobrodzie na weselu. Wawa, Lublin, Zamość.
@zakoo: A o której jedziesz? Zamość ma to do siebie że w centrum ma drogi ujowe strasznie. Ale jadąc pseudo obwodnicą miasta jest całkiem ok. Ok 15-17 w centrum jest meksyk, później spokojnie. Z nawi sie nie zgubisz.
@alosiek: wyjeżdżamy z Lublina przed 10tą i chcemy jak najszybciej być na miejscu wiec w Zamościu będziemy pewnie po 11tej. Sobota w sumie... może zdążymy przed tym jak autochtony ruszą do Lidla
@zakoo: Jak chcesz dobrze zjeść, to polecam Karczmę "Zamojszczyzna" kawałeczek od wylotówki Zamościa. Całkiem dobre, duże, ale nie za tanie. Chociaż na rynku w Zamościu też sporo dobrego jest.
@zakoo: jadąc od strony Lublina masz prostą drogę. Wjeżdżasz na obwodnicę (rondo za wiaduktem - drugi zjazd), jedziesz obwodnicą. Na rondzie za torami pierwszy zjazd. Później cały czas prosto i wyjeżdżasz na trasę w kierunku Krasnobrodu. Ok. 11.00 w sobotę nie powinno być problemu. Do jutra pewnie odśnieżą, bo dziś trochę posypało.
@zakoo: dasz radę. Nie ma tragedii. Nie jest jakoś szczególnie idealnie ale głównie już tuż pod samym krasnobrodem.

Ta droga co się jedzie w stronę granicy od Zamościa w stronę Tomaszowa jest ok.

Aaa karczma zamojszczyzna też jadłem i było w opór dobre.
@zakoo: Z Lublina do Zamościa jedziesz krajówką 17. Możesz jechać w kierunku Tomaszowa tą samą trasą i w miejscowości Sumin odbić w prawo w kierunku Krasnobrodu. Masz krótszy odcinek gorszej drogi. Uważaj tylko na tym odcinku, gdyż jest dużo zakrętów. Wyjeżdżasz koło kaplicy na wodzie i dalej prosto na kościół.