Wpis z mikrobloga

@Siemien: no to widac ze swiezaczki :) grunt to oczywiscie sie dobrze bawic, ale prawdziwy survival i prawdziwe dayz zaczyna sie na hardcore prywatnych 1os :)
Polecam sprobowac bo przetrwanie nie jest takie latwe jsk ma sie pistolet z 3 nabojami i jedną puszke, a kałach w namiocie przyprawia o radosc w sercu na kolejne 2h :p
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Zakimar nie no masz racje tego kalacha znalazłem w domku piano na wybrzeżu wraz z wiadrem amunicji i plecakiem wypełnionym woda, jedzeniem i medykamentami
(°°
No ale na pierwszej osobie rzeczywiście inny klimat.
  • Odpowiedz
@Siemien: na publicznych ludzie skacza po serwerach po militarkach zeby sie wygirowac.. Dlatego rzadko kiedy spotykasz kpgos bez broni czy ze slabym ekwipunkiem..

Mam w te gre 2000h wiem ci mowie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Siemien
@Zakimar: i jednocześnie nikogo praktycznie nie spotkasz w randomowych miejscach na mapie... Ludzie dojdą do pierwszych namiotów na Balocie, albo Staroye i skaczą po serwerach... Gear jest, to można później kampić i czekać na frajerów.

Nie, dzięki. Publiczne serwery to jest rak...
  • Odpowiedz