Wpis z mikrobloga

#pracbaza

Facetka siedzi metr od drzwi do kibla dla klientów.
Ktoś wychodzi z kibla i nie zamyka za sobą drzwi (na klamkę, zostawił takie uchylone), następnie wychodzi całkiem.
Facetka mówi do mnie "drzwi do kibla są otwarte" i patrzy na mnie wyczekująco.
Ja siedzę od kibla metrów osiem, ale wiadomo - wstaję, kopytkuję przez cały hol, zamykam drzwi, wracam na miejsce.
Ot, praca z klientem.

#gownowpis #gorzkiezale #rzucamprace
  • 2
  • Odpowiedz