Wpis z mikrobloga

@Destruktor91: bardziej pod wieczór się pchali, jak jeszcze jeździliśmy, bo skoki się kończyły akurat. w nocy całkiem spokój, poprzedniej nocy tylko jakaś gównarzeria popsuła nasz nowy tabor, zamalowała drzwi, kamerę, wyrwali lusterko, więc trochę się gorzej pracuje, ale niestety niektórym brakuje mózgu.
  • Odpowiedz