Wpis z mikrobloga

W sobotę na drużynówce, na trybunach, robiący zadymę Andrzej który ze śwagrem przemycili jakieś 15 małpek pigwówki i czystej robili lepsze zadymy niż niektóre skoki.Oprócz najazdu na rodzinę z dzieckiem, kibica ze Słowenii i lekkiej pyskówki z ochroną, kulminacyjny moment nastąpił kiedy spiker powiedział, że w takich momentach jak ten potrafimy się jednoczyć a Andrzej wtedy : JUŻ TAM DO CIEBIE KUR*A IDE WPIER*OLE CI. Oczywiście wymalowany pięknie polskimi barwami no i szalik z godłem musi być.
#skoki #polactwo #januszekibicowania