[j.....u]

Zastanawia mnie gdzie Stefan W. (niech zgnije w pierdlu) nauczył się tak sprawnie dźgać. Wiedział co robi. Znajomy rzeźnik/lekarz/ratownik medyczny? Krav maga?

Bo jak się przegląda pobieżnie yt nie ma instrukcji (na szczęście), na liveleaku też trudno coś znaleźć. Wątpię by koleś bawił się w tora.

#adamowicz #wosp #afera #kiciochpyta

[RedBaron]

@jestem_na_dworzu: yyy anatomię w szkole dzieci mają..... durniu

[j.....u]

@RedBaron: wiedzieć gdzie jest serce, a wiedzieć jak pchąć to dwie różne rzeczy… durniu

[q.....q]

@jestem_na_dworzu: od 14 roku życia kręcił się w gangach, podobno był nawet żołnierzem jednego gangu. Pasjonował się militariami i bronią. W internecie znajdziesz wszystko, nawet informacje jak najskuteczniej zaatakować nożem.

[j.....u]

W internecie znajdziesz wszystko

@qwarqq: Wiem, ale nie jest to proste. Dlatego napisałem

Wątpię by koleś bawił się w tora.

Co do jego przestępczego życia nic takiego nie czytałem w głównym nurcie.

[q.....q]

@jestem_na_dworzu: w głównym nurcie też ciężko znaleźć informacje ze te drgawki których dostał, to z powodu pobicia przez ochronę/policję na miejscu zdarzenia ¯\_(ツ)_/¯

Ale racja, do momentu ujawnienia jakiś informacji przez prokuraturę raczej większość informacji z neta powinniśmy traktować jak plotki.

[d.....e]

@jestem_na_dworzu: i ty myślisz że z chirurgiczna precyzją uderzał tak by trafić w aortę?

Raczej dźgał na ślepo i tyle. Raczej po trzech dziurach w klatce piersiowej w dowolnej okolicy serca trzeba mieć szczęście by przeżyć, a nie odwrotnie.

[j.....u]

@diogene: jedno pchęcie w okolice serca, dwa w brzuch. Nie mówię o chirurgicznej precyzji tylko o biegłości. Rozumiem, że jakby trafił na żebro to ostrze ześlizgnęłoby się bo biegł i miał dostateczny pęd. Jednak jako osoba nie będąca obeznana w takich tematach zastanawiam się nad takimi rzeczami.

[KubaGrom]

@jestem_na_dworzu: wcale nie trzeba mieć doświadczenia żeby trafić w okolice serca. Żona w kłótni uderzyła męża nożem. Jeden cios, trafiła w serce, zwykłym kuchennym nożem:
https://gk24.pl/tragedia-we-wsi-starnin-jeden-cios-prosto-w-serce/ar/9433266

pobudzony facet z biegu jeden raz uderzył nożem nastolatka. Trafił w serce przez plecy:
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-03-28/zabil-w-odwecie-niewlasciwa-osobe-dozywocie-za-zabojstwo-21-latka-na-krakowskim-kazimierzu/

A Adamowicz nie dostał w serce tylko w aortę, która ma sporą długość, odchodzi łukiem od serca i na wysokości brzucha chowa się głębiej. Mogła zostać trafiona w dowolnym miejscu.

[alteron]

@jestem_na_dworzu myślę że w więzieniu miał dużo czasu na wszystko

[LegionPL]

@jestem_na_dworzu: Nie potrzeba dyplomu z dźgania ludzi by komuś zrobić krzywdę.
Jak chcesz kogoś zabić to po prostu chwytasz gościa jedną łapą a drugą dźgasz w tors i szyje jak #!$%@?.
Wtedy szanse na przeżycie są bardzo małe. Rany cięte są stosunkowo mało groźne.
Wystarczy minimum wprawy.

[j.....u]

@LegionPL: tylko Stefan nie dźgał w szyję i nie powinien mieć kiedy nabrać wprawy bo siedział w pierdlu.

[LegionPL]

@jestem_na_dworzu: Był wysportowany i możliwe że wcześniej wszystko ogarnął.
To naprawdę nie inżynieria rakietowa.
Przyznać mogę że poradził sobie wyjątkowo sprawnie, po wariacie spodziewał bym się że będzie dźgał do upadłego a nie wygłaszał przemowy.