Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #bekazpisu #bekazprawakow Zbliżają się wybory i już się zaczyna robienie z Kaczyńskiego tego dobrego i spokojnego, pokazującego klasę. Tak samo ja po smoleńsku. Wierzyć mi się nie chce że ludzie znowu w to uwierzą. Wystarczy raz dla pokazu przy okazji jakiegoś większego wydarzenia zachować się "z klasą", to wtedy poprzedzające to lata jątrzenia i dzielenia Polaków nagle nie mają znaczenia i są zapominane. #polityka
  • 27
  • Odpowiedz
@AtoMan: Niestety eliminacja kogokolwiek sama w sobie nie pomoże, tak jak każdy rodzaj rewolucji. Jeżeli pozbawiamy się nieuczciwego urzędnika, musimy mieć na jego miejsce kogoś, kto go zastąpi. Dlatego najpierw ŚWIADOMY ELEKTORAT musi zbudować siłę polityczną a potem za pośrednictwem poparcia zlikwidować rządowy pakt porozumienia. Nic nie dzieje się samo...
  • Odpowiedz
@elim: Ja bym chętnie zobaczył wreszcie jakieś sensowne argumetny przeciwko Tuskowi, bo widząc natłok wyzwisk wobec niego ciężko znaleźć jakiś konkret nie będący po prostu kłamstwem bądź manipulacją.

@wojtekx: Największym sukcesem Kaczyńskiego jest wytworzenie wiernej sekty, która jednego dnia jest w stanie krzyczeć, że Polska wstaje z kolan uchwalając ustawę o IPN a drugiego, gdy partia się wycofuje mogą chwalić jaka to mądra decyzja. Ciągłe życie w sprzecznym
  • Odpowiedz
@Herubin: Kiedyś głosowałem na PO i jak głupi cieszyłem się z obietnic wygłaszanych przez Tuska czy to w kampanii wyborczej czy w to w expose, a później się okazało że to było tylko takie mydlenie oczu Polakom, dlatego Tuskowi już nigdy nie zaufam bo to co mówi ma niewiele wspólnego z tym co naprawdę chce zrobić. Tu przykładowy wykaz części z tych obietnic:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/10-nie-spelnionych-obietnic-premiera-Tuska-3035169.html
  • Odpowiedz
@elim: No spoko ja wiem, że wiele rzeczy nie zostało spełnionych (choć nie wszystkie to ich wina bo 3x15 było z 2005, a w 2007 Gilowska im zostawiła duży i sztywny deficyt strukturalny, gdzie nie było miejsca na obniżki) ale same rządy szły drogą która była zapowiedziana czyli spokojnej i powolnej liberalizacji (tutaj zbyt powolnej patrząc, że to zmiany bezkosztowe). Imo wciąż zrobili najwięcej sensownego od '89 i są najbardziej
  • Odpowiedz
@Herubin: pamiętam dokładnie jak w 2007 roku padły obietnice że mają szuflady pełne ustaw, jak doszli do władzy to się okazało że jednak tych ustaw nie ma, tyle było z zapowiedzi 2007 roku. Tego co można wytykać Tuskowi i PO (i PSL) jest cała lista, dlatego dziwię się ludziom że chcą dalej na tę partię głosować. W Polsce niewiele się zmieni jeśli nadal będą rządzić na zmianę PO z PiS.
  • Odpowiedz