Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Świeży śnieg, polmrok, idę sobie chodnikiem, skręcam w prawo w kierunku pasów jednocześnie zwalniając i rozglądając się czy mogę bezpiecznie po nich przejść po czym wchodzę, nagle #!$%@? znikąd koleś koło 50 na godzinę, noga na hamulec i do mnie z ryjem, uwaga:
JAK ŁAZISZ BARANIE, NIE WIDZISZ JAKIE WARUNKI SĄ NA DRODZE?

Przepraszam bardzo ale prawo o ruchu drogowym zobowiązuje mnie jako pieszego do dostosowania prędkości do warunków pogodowych czy jego jako kierowce?

Jeszcze bezczelnie krzyczał że mu wtargnalem na pasy xD
To mu uprzejmie odkrzyknalem że z miłą chęcią poczekam na policję, a radiowóz był zaraz obok, obsral zbroje i pojechał ()

Jako pieszy nie mam nawet obowiązku wiedzieć jaka jest droga hamowania w zależności od warunków pogodowych, a ten ma jeszcze pretensje do mnie, pewnie dlatego że szanownego Janusza nie przepuscilem :D

#kierowcy #janusze #prawojazdy
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Shodan56: Tak dokładnie. Jedynie czego nie mogę wypisane jest tutaj. Samochód który prawie mnie potrącił znajdował się na drugim końcu skrzyżowania w momencie kiedy byłem już na pasach, więc nie wszedłem bezpośrednio przed jadący pojazd.

W art. 14 KD czytamy, że pieszemu zabrania się:

- wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi,
- przechodzenia