Wpis z mikrobloga

@Protamina: no i w sumie zdarza się w Labie właśnie, m.in. jak grała Flava D, ale to trzeba się dobrze wstrzelić w imprezę bo można trafić na mordownie

i raz taka muzyka była też grana w Pachy - nie pamiętam dokładnie nazwy imprezy, ale o ile mnie odrzucają plastiki i karki tam chodzące, to wtedy było bardzo, bardzo spoko