Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć mirki i mirabelki. Sprawa się rozchodzi o jakże popularne tutaj zakola ;) Wiadomo, że nie przywróci się tego, co się straciło. Kieruję do Was pytanie, czy możecie polecić, a może sami próbowowaliście czy u siebie, czy u swoich niebieskich jakieś środki, szampony itd., które wzmacniałyby "istniejące" włosy, aby te już nie wypadały? Dzięki serdeczne za wszelkie podpowiedzi.

#wlosy #zakola #fryzjerstwo #zdrowie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: są takie środki, ale działają wtedy, kiedy je bierzesz, czyli powstrzymujesz zakolactwo regularnym myciem w szamponie X drogim jak #!$%@?, ale jak przestaniesz, to nagle wypada ci wszystko na raz i ostatecznie i tak jestes lysa pala XD Lepiej sie pogodzic albo przeszczepic na glowe wlosy z plecow i dupy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: szampon/odżywka: polecam w sumie wejść sobie na stronę sklepu anwen, zrobić test na porowatość i dobrać sobie pod tym kątem. ja lubię też mydło dziegciowe w płynie (śmierdzi jak smoła, ale po wyschnięciu włosów zapach jest niewyczuwalny) czy mydło miodowe babuszki agafii. warto również kupić sobie jakiś peeling do skóry głowy.

na skórę głowy: wcierka jantar, wcierka banfi, placenta mil mil, kaminomoto, kozieradka, olej khadi na porost.

do picia: skrzyp, pokrzywa, drożdże (są też w tabletkach), gelacet (choć ostatnio czytałam, że to bullshit z tą biotyną i nie działa jakoś super na włosy, ale ja nadal piję
  • Odpowiedz
AluminiowaRozowypasek: Przy tego typu łysieniu najlepsze efekty dadzą środki z substancją minoksodyl (np. Piloxidil, Loxon, Alocutan, Alopexy, Minovivax). Niestety ma on dużo możliwych efektów ubocznych i działa tak długo jak się go stosuje (jak się przestanie używać wypadanie może być jeszcze większe niż przed kuracją). Dodatkowo z tego co mi się wydaję jest toksyczny dla kitku i niebezpieczny dla kobiet w ciąży (dlatego jeżeli będzie mieszkał z ciężarną powinien odstawić lek).
  • Odpowiedz
obniz poziom testosteronu w organizmie, jego nadmiar powoduje łysienie.


@Szaku69: Bzdura. Za łysienie androgenowe odpowiedzialny jest dihydrotestosteron. To jego cząsteczki "przyczepiając" się do receptorów androgenowych (rozlokowanych m.in. w skórze głowy) powodują stany zapalne mieszków włosowych co prowadzi do miniaturyzacji włosów, a w konsekwencji ich utraty.
  • Odpowiedz
Sprawa się rozchodzi o jakże popularne tutaj zakola


@Szaku69: Wskaż mi innym typ łysienia, którego skutkiem jest permanentna utrata włosów tylko na zakolach.

@kwasnydeszcz: Patrz wyżej. OP na 99,9% cierpi na łysienie androgenowe. I następnym razem daruj sobie ten gimbo-ziomspeak.
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Ja #!$%@?ę, przy łysieniu androgenowym twoje sposoby w żaden sposób nie przyczynią się do "wzmocnienia istniejących włosów". Jeżeli OP zauważył u siebie wyraźne pogorszenie jakości włosów, a wcześniej stracił włosy na zakolach, to znaczy, że włosy które mu pozostały są wrażliwe na działanie DHT, ergo są dotknięte łysieniem androgenowym i postępuje proces ich miniaturyzacji i tym samym narażone na utratę - żadne preparaty, które wymieniłaś nie spowolnią ani nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

nie jest prawda co piszesz , powtarzasz mity uslyszane w necie od frustratow i iinego rodzaju malkontentow. Finasteryd powoduje skutki uboczne u bardzo malego procenta bioracych , glownie tych u ktorych cos jest nie tak z hormonami zanim zaczeli brac fina. A juz skutki uboczne ktore nie znikaja po odstawieniu fina to naprawde maly odsetek bioracych. Na forach us mozna czesto spotkac ludzi ktorzy biora fina od 20 lat
  • Odpowiedz