Wpis z mikrobloga

Dawno nie było wpisu, ale ja się trzymam, w dalszych wpisach postaram się opisać działanie CBD jako #nootropy, bo widzę wiele osób ma tutaj wątpliwości. Sam mam doświadczenie z noopeptem, NSI-189 i postaram się to jak najobiektywniej opisać.

Co mogę teraz powiedzieć? CBD kompletnie niweluje i te krótko jak i te długotrwałe efekty odstawiennia opiatów po kilkuletnim ciągu jak i głody. Myśle, że z doświadczeniem sięgającym ponad 160 różnych substancji psychoaktywnych spróbowanych, mam troszkę większą wiedzę, niż przeciętny wykopek z tagu #narkotykizawszespoko #rzucajopiozwykopem #cbd

Najlepszym krokiem to kompletne odstawienie benzodiazepin (obecnie dawki rzędu 6mg clonazepamu dziennie) i zamienie tego na CBD oil.

Stay tuned:)
BlackDave - Dawno nie było wpisu, ale ja się trzymam, w dalszych wpisach postaram się...

źródło: comment_yunZGLxA9x8B9XEKEyMpZdPOF3Fg3KST.jpg

Pobierz
  • 20
@uczihaobito: posiadając różowego i trzepiąc kapucyna, czuje się jak idiota. Ale szkodliwe działanie porno na mózg jest już w jakichś badaniach naukowych, nie tylko na /r/nofap, nie liczę tutaj pamięciówy ofc ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i jest to podbicie testosteronu, który mialem obniżone przez 4 lata na kodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@uczihaobito: bo CBD działa co raz mocniej im dłużej je bierzesz, to jest ta tolerancja wsteczna, nie wiem.
A, że się nie opłaca? Nie wiem jak czarny rynek, ja na lewe papiery mam 3 paki Clonazepamu 2mg za 9zł, więc tak, wtedy to się nie opłaca. Flualprazolam to już koszt 135-255zł, Buprenorfina 125-150zł, dalej się opłaca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@BlackDave #!$%@? tam prawda, ludzie sukcesu fapią i jest to naturalne zjawisko. Porno jest szkodliwe, ale kucyka z pamięciówki jest zdrowe i nie wkręcaj się co na tym reddicie piszą, bo to zaczyna się robić kult jakiś i niedługo jak będziesz tym co fapie będziesz wytykany palcami. Jak już fapiesz 7 razy dziennie i jesteś uzależniony albo wchodzisz w filmiki typu rape albo incest to wiadomo że coś się dzieje jak to
@BlackDave BlackDave aka "PlaceboGuy" po tygodniu nofapu zaczął ruchać codziennie inną różową. Suplementuje się przede wszystkim olejkiem BGC żeby zejść z opio. Skutecznie zwalczył depresje, biorąc dwie tabletki witaminy C, dziennie. Wielki człowiek i motywator.
@uczihaobito: PlaceboGuy xD Pochwal się co Ty brałeś i nie liczę tutaj ścierwa, tylko rasowe psychodeliki. Z ponad 160 substancjami na koncie znam swój organizm lepiej niż zdecydowana większość z Was xD
@BlackDave Okej czaimy jesteś guru i #!$%@?łeś wszystkie leki, suplementy, pewnie nawet marsjanki próbowałeś. No nie pochwale się bo nie kręcą mnie psychodeliki. Raz jakiś kwas wziąłem, osiedlowy "bez nazwy". Po tym wydarzeniu wole zostać przy twardych. No ale nawet jeśli próbowałeś LSD albo nawet DMT, to jakie to ma znaczenie skoro ludzie po wziąciu tych specyfików nawet nie wiedzą jak opisać dany trip. Oprócz tego że były kolorki i poczuli energie
@uczihaobito: No to już jest another level niż CBD:D Chyba o microdosing Ci raczej chodzi;) Guru nie jestem, ale te leki, suplementy, marsjanki, psychodeliki, kuropatwy, cietrzewie, raczej pozwoliły mi na utwierdzenie się, że CBD działa psychoaktywnie, podobnie jak Relanium, które możesz zakosić z apteczki Twojej babki ( )