Wpis z mikrobloga

Doszłam do wniosku, że za dużo myślę o przeszłości. O tym co się stało, co mnie denerwowało, co przeżyłam, z czego nie byłam zadowolona. Mimo, że jestem realistką, wiodę szczęśliwe życie i się duzo uśmiecham, głowę zaprzątają mi stare dzieje. Postanowiłam więc, że chyba zacznę sobie medytować, żeby pozbyć się niechcianych myśli. I więcej patrzeć do przodu. Bo zamiast snuć plany i myśleć o przyszłości, ja się cofam do przeszłości i tracę czas to, na co nie powinnam. Też sobie tak pomyślcie o sobie.
#przemyslenia #przemysleniazdupy #zycie
  • 2
@Mzl02 najgorsze wpaść w taką pułapkę przeszłości. Ciężko zmienić nastawienie z dnia na dzień, ale małymi krokami powinno sie udać, a juz pierwszym takim krokiem jest samo uświadomienie sobie problemu. Trzymam kciuki i powodzenia.