Wpis z mikrobloga

Jeśli ktoś wybiera się w #gory ( jakiekolwiek > 700m) to niech zapomni. Nawet na szerokich nartach 2 razy zapadłem się po pas a chodzenie z buta na polanach jest wykluczone ( lepiej jest w lesie). Ta świeża warstwa #snieg działa jak bagno. Testowo wypiąłem narty i wpadłem po jajka, śnieg mocno obkleił i właściwie tylko można się czołgać.
Tylko rakiety śnieżne, #nartybc lub #skitury dają radę a i to trzeba się namęczyć oraz mieć dużo doświadczenia bo przez ten wiatr porobiły się studnie śnieżne zwykle znane raczej z alp. Przy zjeździe można wpaść głową w dół a narty trzymają nogi. Praktycznie nie do wyratowania samemu.
Szlaki będą nieprzetarte bo ślad po 3 narciarzach został zasypany w około 2 godziny.
#zima
  • 4
@KapralJedziniak: no właśnie mam taką nadzieję. Niby jadę w Tatry za 3 tygodnie, ale zacząłem się martwić, że taka ilość śniegu - a jak jeszcze dopada - nie pozwoli na żadne wędrówki. Miejmy nadzieję, że ładnie zwiąże do tego czasu.