[Beznory]

#dom #ogrzewanie #pytanie

Czy używając nowoczesnych piecy gazowych do ogrzewania domu/wody powinno się zainwestować w czujniki? Czy to nie ta bajka co w starych Junkersach, gdzie idąc się kąpać robiłeś to po raz ostatni ;)

[cd6057]

@Beznory zależy jak bardzo zależy Ci na życiu

[Beznory]

@cd6057 No trochę bardzo ;) Ale pytam poważnie, czy w przypadku nowoczesnych pieców też istnieje zagrożenie?

[cd6057]

@Beznory To nie piec jest zagrożeniem, a czynnik czyli gaz. Koszt czujki nie jest duży, a poczucie bezpieczeństwa bezcenne.

[Juzef]

w przypadku nowoczesnych pieców też istnieje zagrożenie?

@Beznory: tak, zawsze. Jak chodzi o podgrzewacze łazienkowe to tu się można zabić nie gazem ziemnym ale tlenkiem węgla jak sobie za bardzo chałupę i łazienkę uszczelnisz. Niezależnie jak bardzo jest nowoczesny.
W przypadku kotłów gazowych, co biorą powietrze do spalania spoza budynku, szanse na problemy są mniejsze, ale też lepiej dmuchać na zimne.

[Serv_HVAC]

@Beznory: czujnik czego? Metanu? CO? Kotły kondensacyjne mają zamkniętą komorę spalania, ich zabezpieczenia są na tyle skuteczne, że bez celowego rozszczelnienia komina spaliny nie wydostaną Ci się na pomieszczenie. Natomiast czujnik metanu zawsze na propsie. Musi być spore stężenie i brak wentylacji by zgromadzony metan się zapalił ale po co płacić za gaz który nam ucieka :-D