Aktywne Wpisy
traveller +51
#wychodzimyzprzegrywu #przegryw
Awantura w domu i czeka mnie część 2 za parę minut.
Bo odmówiłem starym pójścia do kościoła XD.
(24 lata)
Stary chciał mnie zmusić, naciskał w #!$%@?. Mowie że nie chce bo nie, a ten naciska że ALE CZEMU NIE i robił te swoje groźne głupie miny. XD
Awantura w domu i czeka mnie część 2 za parę minut.
Bo odmówiłem starym pójścia do kościoła XD.
(24 lata)
Stary chciał mnie zmusić, naciskał w #!$%@?. Mowie że nie chce bo nie, a ten naciska że ALE CZEMU NIE i robił te swoje groźne głupie miny. XD
Czytam te wasze wysrywy i włos mi się na głowie jeży. Ludzie ogarnijcie się! Cały czas wyzywacie Daniela od najgorszych. Co chwilę czytam "tucznik" FAS i inne inwektywy. O wyzywaniu jego mamy i Nikoli już nawet nie wspomnę. Nie uważacie, że to zaszło za daleko?! Daniel się naprawdę zmienił i ma prawo zacząć wszystko od nowa. Czy którykolwiek z Was pomyślał, że kiedy on to wszystko czyta to jest mu po ludzku
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dzień jak co dzień, poszedłem do Auchana po jakieś zakupy. Wiadomo - woda, makaron, piwo, chipsy... W sumie trochę się tego uzbierało, więc musiałem wziąć ten duży wózek i wpakować do niego złotówkę. Oczywiście odstawiając wózek na mrozie nie chciało mi się zdejmować rękawiczek, wyjmować portfela itd., więc złotówkę schowałem do kieszeni.
Wracam sobie do domu z zakupami, przechodzę w okolicy parku Jordana ( #krakow here), a tu nagle z mroku wyłania się jakaś postać i moje uszy słyszą te starą, wytartą frazę: "Kierowniku, poratuj złotóweczką". Normalnie w takich sytuacjach ignoruję lub stanowczo odmawiam, ale przypomniało mi się, że przecież w kieszeni mam tę złotówkę z wózka, więc pomyślałem sobie "a, co tam!". Sięgnąłem do kieszeni, wyjąłem monetę i wręczyłem ziomeczkowi, niech ma. To, co stało się później, trwało dosłownie nanosekundę...
Ziomek wyciąga do mnie rękę, ja oczywiście nie chcę jej podać, ale jakimś cudem typ łapie moją dłoń, ciągnie do siebie. "Co jest?", pomyślałem, "co się dzieje?". Za chwilę podsuwa mi pod rękę jakiś papier, zręcznie drugą ręką, w której trzyma długopis, sprawia, że swoją własną dłonią stawiam coś na kształt krzyżyka na tej kartce. Za chwilę błysk fleszy, kamery, mikrofony...
Krótka piłka - kupiłem dzisiaj Wisłę Kraków. Co robić - kogo spłacić najpierw?!