glownie dubbing, u nich akurat jest zajebisty dubbing
@sgtmanuel: Jebłem. Bez kitu. Nie znam gorszego dubbingu niż hiszpański. To jest #!$%@? tragedia. Choćbyś oglądał RAMBO III - to czujesz się jak w teatrze na HAMLECIE. Bez kitu. Nie da się tego słuchać - porażka. I w dodatku wciąż te same głosy, w każdym #!$%@? filmie.
@mike78: to zależy czy jestes zwyklym polaczkiem, zeby moc ocenic trzeba znac hiszpanski bardzo dobrze a ja z tym nie mam problemu bo urodziłem sie tam i 10 lat mieszkalem, nie znasz, nie wypowiadaj sie, porownaj polski dubbing z hiszpanskim roznica kolosalna
@sgtmanuel: w wieku 0-10 lat na pewno liznąłeś dużo poważnego kina XD Jestem native w hiszpańskim i katalońskim, mieszkam tu od kilkunastu lat, @mike78 też bardzo dobrze zna hiszpański (chociaż akurat on bardziej dialekt meksykański) także skończ robić z siebie debila. Sam z tutejszymi znajomymi chodzę do kina na filmy z napisami bo mają bekę z tego pożal się Boże dubbingu.
@Ordowik: A jakże - wybierz się. Nie buduj sobie opinii o tych sprawach na podstawie wypowiedzi na forum portalu ze śmiesznymi obrazkami. To trzeba przeżyć. 20 euro to pikuś - doświadczenie bezcenne.
@KrupnikPL: @Ordowik: @sgtmanuel: Jeszcze tylko słówko, jeśli Państwo pozwolą. Dubbing jest zły w każdym języku. Polski dubbing także jest tragiczny. I niemiecki i angielski i rosyjski. Każdy dubbing to zło. Jest tylko jeden wyjątek od tej reguły. Filmy animowane. Tutaj dubbing jest naturalny. W filmach takich jak Shrek na przykład - warto obejrzeć polską wersję. Czasem bywa lepsza od oryginału. Przynajmniej dla nas - Polaków.
@KrupnikPL: @mike78: Myslicie ze skonczylem z hiszpanskim? Tu też się myslicie. Poza tym meksykanski dialekt jest bardziej w stylu latynoskim występujący w mniejszym stopniu równiez na półwyspie iberyjskim niz w hiszpanii "castellano" wiec nie mylcie te 2 typy bo to bardzo duża różnica w wymowie, polecam dalszą naukę. Pozdrawiam
#hiszpanski #hiszpania
@sgtmanuel: dlaczego?
@KrupnikPL: dlaczego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sgtmanuel: Jebłem. Bez kitu. Nie znam gorszego dubbingu niż hiszpański. To jest #!$%@? tragedia. Choćbyś oglądał RAMBO III - to czujesz się jak w teatrze na HAMLECIE. Bez kitu. Nie da się tego słuchać - porażka. I w dodatku wciąż te same głosy, w każdym #!$%@? filmie.
@KrupnikPL @postacie @Ordowik
Dzieki za wypowiedzi ;) To moze wybiore sie na Aquamana, to i tak nie jest mega ambitny film, wiec i dubbing nie musi byc powazny
Jestem native w hiszpańskim i katalońskim, mieszkam tu od kilkunastu lat, @mike78 też bardzo dobrze zna hiszpański (chociaż akurat on bardziej dialekt meksykański) także skończ robić z siebie debila. Sam z tutejszymi znajomymi chodzę do kina na filmy z napisami bo mają bekę z tego pożal się Boże dubbingu.
@sgtmanuel: A-ha...mmm. Mamy tutaj eksperta. Pod wpływem alkoholu. Zdarza się.