Wpis z mikrobloga

Czarne lustro: Bandersnacth - 5/10

Ciekawy to film ze względu jednak na swoja formę. Danie wyboru widzowi, zaangażowanie go, nawet można by powiedzieć obarczenie go odpowiedzialnością za los bohatera to na pewno coś nowego ale czy tego akurat potrzebujemy czy tego chcemy w świecie filmu i seriali?

Znajda się tacy którym spodoba się taka zabawa twórców z widzami, ale na dłuższą metę będzie to raczej nisza nazwana serialem/programem interaktywnym fabuła interaktywną itp. Obejrzałem film raz, odwijałem się, cofałem się kilka razy by wybrać inna ścieżkę ale do końca nie czuję się usatysfakcjonowany, jedno mocne zakończenie jakie mi się spodobało to "Toy ending". Pozostałe rozczarowały lub trochę zażenowały jak "Netflix ending".

Może dlatego tak trudno ocenić ten film ponieważ tak naprawdę to kilka filmów w filmie i to od widza zależy co wybierze czyli mówiąc inaczej tak wybrałem to mogę mieć pretensje tylko do siebie. No ale to byłoby za proste rozumowanie bo w końcu ktoś te ścieżki tak a nie inaczej rozpisał a ja spodziewałem się czegoś innego po moich wyborach.

Całość to ciekawy eksperyment ale przypuszczam, że nie będzie to jakiś mocny trend w TV. Możliwe, że nastąpi chwilowy boom jak na filmy 3D po sukcesie Avatara. Czas pokaże.

#netflix #bandersnatch #czarnelustro #film
  • 1
  • Odpowiedz