Wpis z mikrobloga

@NickciN: Trzymam kciuki. Ja postanowiłem rzucić słodycze i słodzone napoje w styczniu zeszłego roku (ale nie na sylwestra, bo w takie postanowienia nie wierzę i ich nie robię). I od trzeciego tygodnia stycznia mniej więcej nie wypiłem ani nie zjadłem nic słodkiego ( po pół roku, gdy już się utwierdziłem w tym, że dałem radę, pozwoliłem sobie na jedzenie sernika raz na jakiś czas. Ale bez polewy czy innych czekoladowych
  • Odpowiedz