#przemyslenia #religia bóg przypomina ojca patologicznej rodziny, który zaspokaja tylko elementarne potrzeby fizjologiczne, a nie tłumaczy podstawowch praw funkcjonowania życia i wrzechświata, a później bestialsko wyżywa się na swoim potomstwie, za czyny, których błędu nie rozumieją, czerpiąc przy tym obrzydliwą satysfakcję.
bóg przypomina ojca patologicznej rodziny, który zaspokaja tylko elementarne potrzeby fizjologiczne, a nie tłumaczy podstawowch praw funkcjonowania życia i wrzechświata, a później bestialsko wyżywa się na swoim potomstwie, za czyny, których błędu nie rozumieją, czerpiąc przy tym obrzydliwą satysfakcję.