Wpis z mikrobloga

@mq1: Ja przeczytałem Lalkę, bo to ulubiona lektura mojej nauczycielki. W sumie mi się podobała, ale może dlatego, że czytałem ją na nudnych lekcjach.
@wojtasr nie pisz podstawy bierz rozszerzenie. Na rozszerzenie nie trzeba nic czytać bo i tak dostaniesz nieznany tekst przed nos. poza tym lepiej napisać rozszerzenie na 40 % niż podstawę na 79 %. Ja tak zrobiłem. I z rozszerzenia mam więcej niż z podstawy.
@Nenciak: No Zasławska była fajna, praktycznie jako jedyna ze szlachty. Mnie wkurzała Łęcka, to wiadomo, ale jeszcze Łęcki, bo myślał, że jest mądrzejszy od Wokulskiego i z łatwością go przechytrzy. Ja tam Rzeckiego lubiłem, bo dla mnie pamiętnik starego subiekta był nawet ciekawy, a Rzecki sam w sobie taki poczciwy.