Wpis z mikrobloga

@r4do5: ile łącznie do zrzucenia? Ja pozbyłam się 6kg, ale w sumie jeszcze oprócz świątecznej wagi na + to jeszcze 2kg ekstra i po 3cm do 4cm w obwodach chce zrzucić. Myśle, że na koniec stycznia już 52kg pyknie (87-60-90) i będę zadowolona(niebieski chyba też..)
@bigyellowmonkey: Przez ostatnie miesiące do początku listopada tylko celowałem w utrzymanie wagi, dalsze chudnięcie było dla mnie zbyt niekomfortowe. Ile przybyło dodatkowo jeszcze przez święta, nie wiem ale mam nadzieję, że łącznie nie będzie to więcej niż 5-6kg.
@bigyellowmonkey: Treningów też mi się odechciało, więc od jakiegoś czasu jechałem na samej diecie, a w tym roku to tak przerywanie, raz trenowałem, raz odpuszczałem, w poprzednim roku 8-9 miesięcy bez przerwy. Mam nadzieję zebrać w końcu motywację i wrócić do treningów, bo żal mi dupę ściska jak pomyślę sobie gdzie bym był gdybym ani na chwilę nie odpiszczał. Ale też wszystko na luzie, bo i tak zbyt dużego potencjału we
@bigyellowmonkey: Jak zacznę to robię z przyjemnością ale po jakimś czasie mi się odechciewa. Wolałbym jakoś jednak mieć okresy, w których kontynuowałbym bez przyjemności niż odpuszczać. No ale ostatni u mnie ciężko ze wszystkim. Jedyne co mi się udało to przestać być grubasem, paradoksalnie w najgorszym okresie w moim życiu.