Wpis z mikrobloga

#nofap #nopornchallenge
Dzień 29
Przez święta i nadmiar wolnego czasu zaczyna #!$%@?ć mi się po głowie. Od dwóch dni wchodzę sobie na nsfw tu na wykopie i mimo że nie czuję potrzeby zwalenia do zdjęć nagich lasek, to zdjęcie mojej koleżanki w obcisłej sukience prześladuje mnie do tej pory. Założyłem sobie że wytrwam do nowego roku, ale co będzie potem to nie wiem. Mam nadzieję że kiedy nastąpi pierwsza polucja to napięcie nieco zejdzie bo przez ostatnie 3-4 dni stąpam po cienkim lodzie. I tu pytanie do bardziej doświadczonych nofapowiczów. Czy polucja jest w stanie zredukować poziom napięcia tego typu jak ten wyżej przeze mnie wymieniony? Pozdrawiam
  • 5
  • Odpowiedz
@Walczak01: widzę, że nic w tym tagu się nie zmienia ()

nsfw wchodzi w skład wyzwania. oglądasz dupy, resetujesz - nie ma innej drogi. polucja może wcale nie nastąpić i co wtedy?

polucja redukuje napięcie w ciele - ty masz psychiczne ciągoty, a to sa dwie różne rzeczy
  • Odpowiedz
  • 1
@Przegrywowski
Ehh, szkoda. Zaczęło się od scrollowania Wykopu w święta z nudów. A że natrafiłem kilka razy na wpisy nsfw to mi się zachciało popatrzeć no i trzeba zerować. Mimo że nie fapałem :(
  • Odpowiedz