Wpis z mikrobloga

Od momentu, w którym zaczęłam brać lamotryginę (100mg rano i wieczorem, stopniowo wchodziłam na dawkę) czuję niechęć do ćpania. Nie mówię tu o jakimś odruchu wymiotnym na myśl o opio, czy coś, ale po prostu - zwykła niechęć. Fajnie, bo jeszcze kilka miesięcy temu byłam na pół-ciągu na buprze, a teraz nawet nie czuje potrzeby aby brać, chociaż przez większość przerwy mnie baaardzo ciągnęło.
#narkotykizawszespoko #psychiatria #chad
  • 17
  • Odpowiedz
  • 0
@sublingual <3 dziękuję!

@Drug no właśnie ciężko mi określić, bo równocześnie schodziłam z karbamazepiny i pregabaliny. Ale nic takiego nie odczułam generalnie, mogę nawet powiedzieć, że czuję się coraz lepiej - bo przepisano mi ten lek na epizody depresyjne w chad, i widzę, że jest poprawa na przestrzeni ostatnich miesięcy.
  • Odpowiedz
@harpiowata: ‚Nie bądź zbyt naiwny, prochu nigdy nie rzucisz
Może pora się przyznać, a nie z samym sobą kłócić
Zrobisz sobie przerwę, miną dwa może trzy lata
Bardzo szybko zapomnisz, przez co byłeś w tarapatach
No i znowu łapiesz katar, złoty środek to fikcja‚ ~ Rogal DDL
  • Odpowiedz
  • 0
@r50_ cumplu, ja jeszcze rok temu mówiłam sobie, że nie będę brać opiatów. pół roku temu, że nie będę brać w żyłę. teraz mówię, że nie wezmę fenta xD
  • Odpowiedz
  • 0
@r50_ ???
uwierz mi, że naprawdę nie potrzebuje odwyku xD Normalnie funkcjonuje bez narkotyków od prawie trzech miesięcy, mam swoją pasję, rodzinę, faceta. Na widok opio mnie odrzuca, nie mam zamiaru teraz brnąć w to, tak jak w wakacje, że brałam 2-3 dni, jeden przerwy, i znowu. Dłonie całe posiniaczone od wylewów z żyły.
I uważasz, że potrzebuje odwyku?
  • Odpowiedz
  • 0
@r50_ to źle uważasz. :) Bo gdybym potrzebowała odwyku, to już bym na nim była. Mam nadzieję, że Ty też już swoje odbębniłeś, bo przecież paliles marihuanen, a od tego już blisko do opiowraka czy innego stimozwierzęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Partyzantpedofil wiem, że narkotyki są złe, jeśli są niekontrolowane. A ja nie się kontrolowałam, kiedy miałam najgorszy moment i się do tego przyznaje. Trochę mi przyszło oleju
  • Odpowiedz
  • 0
@r50_ widzę, że się nie zrozumiemy, szkoda. Pomoc potrzebowałam kilka miesięcy temu, i ją dostałam, mój psychiatra z którym nawet śmieszkujmy o tym (bo będę miała praktykę jako ratownik medyczny :D) też nie uważa, abym potrzebowała jakiegoś odwyku.
Ale chyba Cię nie przekonam, bo skoro wiesz lepiej że odrzucam pomoc, to ciężko mi tak dyskutować. Szczęśliwego nowego roku Ci życzę, bo na święta to już za późno :P
  • Odpowiedz