[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Serce mi dzisiaj pękło.Samotność przekroczyła granicę wytrzymałości.Zdałam sobie sprawę,że jestem żebrakiem miłości.Odepchnięta przez wszystkich,rodzice pijacy juz nie --żyją brak rodziny,ciotek wujków rodzeństwa pcha mnie tylko w jednym kierunku.Nie umiem już żyć.Szłam dzielnie przez swoje życie,"bez butów"a droga była skalista.Bolesne etapy dodawały sił,teraz jest upadek.Czuję jak mózg odmawia mi posluszeństwa.Po raz pierwszy czuję naprawdę,że chcę to zakończyć.Jestem pierwszy raz w zyciu tak bezradna.Chciałam być szczęśliwa,ale nie znam smaku szczęscia więc swoją szanse przeoczyłam.Nie chce mi się już o nic walczyć i starać.Nie skupiam się w pracy.Zaniedbuje swoje obowiązki.Mam chaos w głowie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Brandzlotechnik]

@AnonimoweMirkoWyznania: Czego szukasz w takim razie na mirko? Dobrej rady?Nie ma takiej, bo albo musisz iść do psychologa albo samemu poradzić sobie z tym co masz w głowie.

[secondreality]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie znalazłaś sobie normalnego chłopaka, czy dalej szukasz chada ?

[m.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: też się czułem kiedyś strasznie samotny i przeżywałem załamanie nerwowe.
Mnie bardzo pomagała wiara, mimo że prawie nic wtedy nie czułem, to np. Psalm 130 przynosił mi ukojenie.

"Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, o Panie, słuchaj głosu mego! Nakłoń swoich uszu ku głośnemu błaganiu mojemu!"

Nie wiem czy wierzysz, ale moja modlitwa Ci nie zaszkodzi. Nie poddawaj się, Bóg znajdzie sposób by Ciebie pocieszyć.

[AnonimoweMirkoWyznania]

WolnaFeministka: Trzeba upaść zeby wstac i isc dalej.( ͡° ͜ʖ ͡°)Utozsamiam sie z Twoim wpisem.Pol roku temu dostalam kopa od faceta.Chodzę na terapię .Poznałam swietnych ludzi.Jestem liderem w grupie dużo czytam jeszcze wiecej rozumiem.Rozwiodłam się i iii od dwóch miesięcy buduje szansę na nowy związek.Tym razem w zdrowym klimacie.I nie jestem borderem jak mój byly to okreslil.A brakowalo mi po prostu zdrowej relacji.A facet jest nareszcie zdrowy

[WyslannikSzatana]

@AnonimoweMirkoWyznania: Współczuję tego ciężkiego chwilowego stanu ( ͡° ʖ̯ ͡°) pamiętaj, że po burzy zazwyczaj wychodzi słońce i warto gdzieś tam trzymać odrobinę wiary w tę lepszą "pogodę". Spróbuj przeczytać fragment który masz na obrazku poniżej a jak ci się spodoba to podrzucę więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°) mnie to pomogło i paru innym osobom też. Efekty są zdecydowanie dłuższe i głębsze niż

[m.....y]

@WyslannikSzatana: dla kontrastu powiem że święci KRK w większości uważali się za grzeszników.

[AnonimoweMirkoWyznania]

CzarnaMurzynka: Co do akcji #klaudiusz - vipok jak zwykle 10 lat za kandelabr.yu. Kto pamięta 20 cierpnia, Akcję Róża czy akcję na rynku w Łodzi rok temu (walki w kanałach XD) wie o co chodzi.

Zaakceptował: sokytsinolop}

[NieJedynaNaWykopie]

@AnonimoweMirkoWyznania: odpuść sobie na razie jakieś ambitne wymagania i idz raz, a tak zobaczyc, do schroniska dla zwierząt, czy nie chciałabyś jako wolontariusz pracować. Ewentualnie w hospicjum. Takie miejsca dają popalić psychicznie i baaardzo ładnie ustawiają od nowa priorytety życiowe.