Wpis z mikrobloga

  • 297
Nie wiem czy się coś zmieniło od czasu, kiedy byłem w szkole ale jeśli nie to nauczycielom należy się #!$%@? do dupy a nie podwyżka. Banda nierobów niewypelniająca swoich obowiązków, gnębiąca każdego kto im podpadnie. Ludzie z kompleksami mający się za guru tylko dlatego, że mogą #!$%@?ć jakiegoś sebka.
Często stary komunistyczny beton, który przeklepuje od 20 lat te same zadania prosto z pożółkniętego zeszytu i czeka aż przejdzie na emeryturę. Zero objaśnienia, tłumaczenia tylko #!$%@? kalki.
Spotkałem chyba tylko dwóch nauczycieli, którzy wiedzieli co robią i potrafili to wytłumaczyć całej klasie. Jeden z tych nauczycieli nadrobił z nami 3 lata zmarnowane z jego poprzednikiem, dzięki czemu zdaliśmy maturę z matmy.
#gownowpis
  • 21
  • Odpowiedz
@Nerlo heh mam teraz taką nauczycielkę od matmy która woła Cię do tablicy abyś zrobił zadanie z nowego tematu, a jeśli nie wiesz jak je zrobić to zaczyna Cię straszyć jedynkami xDDD prawie cała klasa siedzi cały czas w ławkach i nie chodzi do tablicy xD
  • Odpowiedz
@Nerlo: Przecież już jeden Mirek pisał że to oszustwo z ich zarobkami, jakby policzyć im wszystkie dodatki, 13 pensję, do 20% dodatku stażowego, dodatki za wychowawstwo klasy (1h dodatkowa tygodniowo + zebranie raz na 2 miesiące i cyk + 700-900zł dodatkowo miesięcznie) 3 miesiące wakacji, etat to 18h lekcyjnych itd. Przeciętnie nauczyciel zarabia 3-3,5 netto minimum. Zaraz się oburzą tu jakieś baby w komentarzach ze są nauczycielkom po szkole na wsi
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Patryg80 To mogę Ci tylko życzyć takiego nauczyciela jak ja miałem. U niego rzadko kiedy ktoś był u tablicy, jedynek za to że czegoś nie umiałeś nie stawiał, no chyba że ze sprawdzianu albo kartkówki. U niego do tablicy szło się tylko wtedy, kiedy ktoś podnosił rękę i pytał się go jak rozwiązać zadanie. Wtedy wolał, żeby rozpisać tak jak uważasz albo tyle co umiesz i omawiał co jest nie tak, czego
  • Odpowiedz
@Nerlo: Mi ręce opadły jak wychowawczyni w 8 klasie powiedziała dzieciom, że mogą sobie wigilię klasową zrobić, ale ona się z nimi opłatkiem nie podzieli.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@xeerxees: miałam praktyki w podstawówce


babka ciągle podkreślała z jaką łaską ona mnie przyjmuje na te praktyki, wręcz powinnam jej na kolanach dziękować za możliwość siedzenia i patrzenia jak drze się na dzieci xDD
nie pozwoliła mi nic robić, nic się nie nauczyłam. Jedyne co wyniosłam z praktyk to jej wieczne narzekania na to że uczelnia sobie żarty robi płacąc jej tak mało za to że mnie przyjęła, bo ona zarabia
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@name_taken Bardzo proste rozwiązanie, wystarczy zmienić pracę na dowolny inny zawód. Wiem z czym się wiąże moja robota i poszedłem do niej świadomie i myślę, że nauczyciele przynajmniej w części nie są niedorozwinięci umysłowo i wiedzieli gdzie się pchają.
  • Odpowiedz
@Nerlo: Etap podbaza+gimbaza+techbaza co prawda już za mną, ale... jakieś dwa miesiące temu miałem okazję współpracować z pewną szkołą. Specyfika zlecenia wymagała niemal codziennego przebywania w tej szkole, a także wielu rozmów z nauczycielami, dyrekcją, w końcu z uczniami. Na lekcjach też bywałem. Pewnie, jest nowoczesna technika - interaktywne tablice, komputery, e-dzienniki, nawet krzesła i ławki dostosowane do wzrostu. Jest też całe "zaplecze socjalne" dla ucznia - przestronne klasy, stołówka z
  • Odpowiedz
inflacja wystarczająco szaleje a opodatkowanie jest pod korek już sektora prywatnego który wszystko to dźwiga na plecach.


@xeerxees: święte słowa.
niestety już łeb podnoszą kolejne grupy roszczeniowych baranów. w radiu słyszałem #!$%@? z kosmosu o pielęgniarkach niczym z PRL jakieś #!$%@? ręczne sterowanie ilością etatów, #!$%@? który mamy rok, 70 i komuna w pełni?
  • Odpowiedz
szustwo z ich zarobkami, jakby policzyć im wszystkie dodatki, 13 pensję, do 20% dodatku stażowego, dodatki za wychowawstwo klasy (1h dodatkowa tygodniowo + zebranie raz na 2 miesiące i cyk + 700-900zł dodatkowo miesięcznie) 3 miesiące wakacji, etat to 18h lekcyjnych itd.


@xeerxees: dokładnie, mam znajomą, która pracuje drugi czy trzeci rok w klasach 1-3, brutto juz teraz ma ponad 3k, a od stycznia prawie 300 zeta podwyzki. Dodatki i bonusy
  • Odpowiedz
@Thunderbird88: też bym chciał robotę 20h / tydzień + 3 misiące wakacji + 1 dodatkowa pensja + 20/26 dni jeszcze wolnych można wykorzystać xD + jakieś chorobowe się trafi, klasa którą uczysz pojedzie na wycieczkę i się okaże że pracujesz 7/12 miesięcy
  • Odpowiedz