Wpis z mikrobloga

@kawalekpodlogi: Niekoniecznie. Bycie aseksualnym i aromantycznym to dwie różne rzeczy. Możesz nie odczuwać pociągu seksualnego, ale doświadczać romantycznych uczuć, zakochiwać się, chcieć czułości. Możesz też czuć pociąg seksualny, ale romantyczna bliskość cię nie interesuje. Aromantyczność jest tylko odmianą aseksualizmu.