@WujaAndzej, dla części osób to jest nałóg. Nałóg tak silny, że kilka dni bez niego jest bardzo ciężkich. Dla nich jest to heroiczny czyn, przerwać te, jakby nie patrzeć, kajdany (blokady na osiaganie własnych celów - marnotrawstwo czasu, energii itd.). Pisanie tutaj trochę pomaga i w sumie to po to w założeniu pewnie był ten tag. Anonimowi alkoholicy tak trochę. Skoro to komuś pomaga, to czemu nie?
@WujaAndzej zrób tak tylko poczekaj na zakończenie sesji niech ci najebią potem dla rozumu, bo inaczej chyba nie przejdzie...
W perspektywy rzeczywiście może się to wydawać smieszne i lamusowate. No to co, życzyć komuś zostaje takich wybojów. W końcu życzy mu się żeby zmądrzał. On też do ludzi z uzależnieniem podejdzie "a niech cierpi jak debil" albo "mnie to w życiu by nie dotyczylo" I przez takie postrzeganie jest tam mały #!$%@?
@pijekubusplay: haha, AA debile, ja z kolegami wypije pare piwek, czasem wódka, i nic nam złego się nie dzieje. Uzależnić to się można od czekolady czy papierochów, nie od alkoholu
„Psy nigdy nie umierają. One śpią w twoim sercu” (Ernest Montague)
Żegnaj przyjacielu. Mam nadzieję, że jesteś teraz w lepszym miejscu za tęczowym mostem. Na zawsze pozostaniesz w moim sercu. Będzie mi Ciebie strasznie brakowało.
trochę śmieszne kiedy się z dystansu spojrzy
#gownowpis
Dla nich jest to heroiczny czyn, przerwać te, jakby nie patrzeć, kajdany (blokady na osiaganie własnych celów - marnotrawstwo czasu, energii itd.).
Pisanie tutaj trochę pomaga i w sumie to po to w założeniu pewnie był ten tag. Anonimowi alkoholicy tak trochę.
Skoro to komuś pomaga, to czemu nie?
W perspektywy rzeczywiście może się to wydawać smieszne i lamusowate.
No to co, życzyć komuś zostaje takich wybojów. W końcu życzy mu się żeby zmądrzał.
On też do ludzi z uzależnieniem podejdzie "a niech cierpi jak debil" albo "mnie to w życiu by nie dotyczylo"
I przez takie postrzeganie jest tam mały #!$%@?
Komentarz usunięty przez moderatora
@teoria-wielkiego-przegrywu: chyba szybciej wyjdzie zrobić sobie dobrze, niż zrobić wpis na mirko, że się nie zrobiło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przynajmniej ja pisałem wpisy max na 10 minut.
Maratony z porno miewałem niestety i parogodzinne.
@WujaAndzej: