[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Różowa, lvl 21. Jąkam się. Potrzebuje sie wygadac.
Jąkam się odkąd pamietam. Zawsze w szkole znajdowal się jakiś przygłup, który miał z tego powód do śmiania. Zawsze sobie z tym w miarę radziłam, czasami obracałam w żart i smiałam się, czasami udawałam, że nie słyszę. Chodziłam do logopedy, powiedział, że powinno samo przejść w wieku 20 lat albo będzie tak przez całe życie. Przedtem zacinałam się zazwyczaj na literze R i na samogloskach, teraz nauczyłam się trochę nad tym panować lub zastepowalam slowa jesli znajdowalam jakis synonim. Tylko gdy śpiewam to się nie jąkam.
Teraz chyba przyszedl najgorszy etap mojego jakania. Wymówienie B T P Ł. Bylas pilas robilas, kazdy czasownik ma w sobie Ł... Chodze na angielski bo planuje wyjazd, cale szczescie ze to indywidualne lekcje, wymowienie where this these itp sprawia mi wielka trudnosc i mam ochote zapasc sie pod ziemie. W pracy raczej kazdy rozumie moj problem, chociaz niektorzy mowia do mnie jąkając się, co moim zdaniem jest ciosem ponizej pasa..
Coraz czesciej zastanawiam sie co jest przyczyną, mam wrażenie, że to mój sposób bycia. Wszystkim się przejmuje, martwie się co ludzie powiedzą, co ludzie sądzą o mnie, o moim jąkaniu, w pracy mam osobę, najgorsza w firmie, z ktora oczywiscie jestem na zmianie, codziennie boje sie z jakim humorem przyjdzie, czego sie #!$%@?, mam wrazenie ze to poteguje jakanie...
Próbuje jakoś zapanować nad swoimi myslami i tłumacze sobie, ze to siedzi w mojej glowie itp.(chociaz bedac dzieckiem raczej nie mialam takich problemow).
Ostatnio zauwazylam tez, ze najbardziej jakam sie przy osobach ktorych sie nie krepuje i nie musze myslec o tym aby sie nie zajaknac. Wtedy jakanie nasila sie hmm 3 krotnie?
Czy jest tu ktos kto się jaka i sie wyleczyl lub wyrosl? Mozecie mi cos poradzic?

Przepraszam za takie smęty, ale nie mam komu się wygadać. (╯︵╰,)
#rozowypasek #jakanie #gownowpis

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[R.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: moze psycholog lub psychiatra pomoze? Jak sie uspokoisz emocjonalnie to moze to jakanie troche zelzy. A moze logopeda cos doradzi?

[K.....i]

@AnonimoweMirkoWyznania:
Kiedyś Jerzy Owsiak opowiadał o swojej walce z jąkaniem. Jeśli dobrze pamiętam, najpierw miał nie mówić przez jakiś czas (parę dni albo tygodni), a potem planować każdą wypowiedź. Na początku miał używać jednego, dwóch słów, których wypowiadanie musiał chyba zwizualizować. I bardzo powoli, przez wiele tygodni, wydłużał wypowiedzi.
Poczytaj o intonacji i rytmie języka polskiego, akcentach w słowach i zdaniach, spróbuj je usłyszeć, wyobraź sobie ich ... melodię, zanim je

[ShadowShama]

polecam centrum terapii jąkania w Szamocinie. Osoba z rodziny dojeżdżała z drugiego końca Polski, ale było warto. Aktualnie niebo a ziemia. W razie czego priv mogę podesłać filmiki z efektami.

[jalop]

@AnonimoweMirkoWyznania: Psychologicznie patrząc to chyba najgorsze co może być pod zaś walki z jąkaniem się, jest wstyd i strach. Przede wszystkim myślę, że nie powinnaś przejmować się ludźmi. Muszą Cię zaakceptować, nawet jeśli kogoś to śmieszy. Nie ma ludzi zdrowych, każdy coś ma.

[rudy_bigos]

@AnonimoweMirkoWyznania jakam sie od 32lat ; ) mozesz nalisac na priv -idzie sie przyzwyczaic ; )

Jezeli Ci to przeszkadza i krepuje -mozna trenowac mowe u logopedy,albo jakies grupy wsparcia denostenes ;)

[Lefty]

@AnonimoweMirkoWyznania aż bym Cie przytulił

[laoong]

@AnonimoweMirkoWyznania: Z tego nie wyrośniesz. Nad tym trzeba świadomie popracować. Ja jąkam się od dziecka i teraz w wieku 38 lat robię następną próbę pracy nad tym, bo nigdy nie jest za późno i w każdym wieku można z tego wyjść, a każdy ma prawo do płynnego wypowiadania się. To jest trudne, bo wymaga praktycznie nauczenia się mówić od początku, ale się da. Pisz :)

[ksndr]

@AnonimoweMirkoWyznania: to jest błędne koło, jąkasz się, więc stajesz się nieśmiała i spięta, jesteś nieśmiała i spięta, więc się jąkasz. Do tego przez jąkanie odechciewa się publicznego mówienia, więc każde odezwanie się jest jeszcze bardziej stresujące. W sumie nie wiem co poradzić, bo mi w jakiś sposób przeszło samo, chociaż mam tak jak ty, że przy najbliższych osobach potrafię mówić w naprawdę okropny sposób, przy mniej znanych podświadomie bardziej się staram.

[B.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: mam kolegę, który kompletnie wyleczył się z jąkania. Poszukaj lepszego logopedy i psychologa też, bo to problem niepewności. Kiedyś w top model była laska, która też się jąkała, pojechała na jakiś obóz i na nim nauczyła się ładnie mówić.