Wpis z mikrobloga

Bliska mi osoba umiera na raka. Patrząc na to jak smutny i tragiczny jest to proces nie mogę pojąć tego że kiedy widzimy że z naszym pieskiem, kotem czy chomikiem jest już tak źle że lepiej nie będzie to idziemy im ulżyć w cierpieniu. A dla człowieka nie ma takiej opcji? #!$%@? świat...

#medycyna #niepopularnaopinia
  • 4
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@mag272 z tego co wiem boli mimo zwiększania dawek leków. No i zostają inne kwestie jak np wysiadające nerki czy rzyganie krwią. Organizm się wyłącza i nic z tym nie zrobimy, nie wiem po co czekać aż się wyłączy sam naturalnie.
  • Odpowiedz
@bluberr to jest źle ta osoba leczona. Albo za slabo. Można tak przywalic dawke, by nie bolało. Można dołączyć 2 i 3 lek. Bifosfonian jak przerzut, sterydy. By wyciszyć wszystko. Można wyłączyć sploty nerwowe tak by ból nie był przewodzony. Można dać pompę do rdzenia przedluzonego by wyłączyć czucie. Oglądałem świetny film o eutanazji w Szwajcarii za pieniądze. O pewnej klinice. Polecam. Dość mocno kręci swiatopogladem. Spędziłem trochę czasu na paliacji w
  • Odpowiedz