Wpis z mikrobloga

Mało kto na wykopie nie kojarzy Pauliny z #pomagamypaulinie / pomagamypaulinie.pl. W wielkim skrócie:
Dziewczyna 25 lat, od 5 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Głośno na wykopie zrobiło się o niej kiedy jej tata @robertt1969 kilka lat temu poprosił o pomoc na wykopie - przekazanie 1% z podatku itp. W ostatnim czasie organizowaliśmy na wykopie dla niej różne aukcje charytatywne, z których dochód przeznaczony był na leczenie.
Ale umówmy sie - nie każdego stać, żeby kupić sobie na takiej aukcji nóż od Trollsky'ego czy złoty nick na wykopie ;)

Teraz może pomóc dosłownie każdy. I nie chodzi tutaj o pieniądze! Wystarczy poświęcić jakieś 3 zł, no i trochę czasu, na napisanie Paulinie czegoś od siebie :)

Więc o co chodzi dokładniej w całej akcji?

Zasypujemy Paulinę różnego rodzaju przesyłkami z pozytywnym przekazem: listami, kartkami świątecznymi, paczkami, pocztówkami - co Wam tylko przyjdzie do głowy. Kreatywność Mirków jest tak wielka, że żal byłoby ją czymkolwiek ograniczać :)

Kto może wziąć udział?

KAŻDY ! ! !

Co piszemy?

Co tylko chcemy - można wysłać pustą pocztówkę, kartkę swiąteczną, można napisać też coś od siebie: czy to będą życzenia na odwrocie kartki, czy pojedyncze zdanie, hasło, czy jeżeli ktoś czuje się na siłach - nawet dłuższy list. Wiem już teraz, że kilka osób robi coś własnoręcznie dla Pauliny. Chodzi o jak najbardziej pozytywny przekaz który z naszej przesyłki dotrze do Pauliny :)

Gdzie wysyłamy?

Ze względów bezpieczeństwa - wszak ta informacja ma dotrzeć do jak największej ilości osób, nie wysyłamy wszystkiego na adres domowy Pauliny - lecz na adres jednostki straży pożarnej w której pracuje ojciec Pauliny - @robertt1969. Jest on wtajemniczony w całą akcję, wyraził na nią zgodę, i zgodził się również na otrzymanie przesyłek na adres służbowy. Więc wysyłamy wszystko na adres i dane:

Komarnicki Robert

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pile

ul. Moniuszki 1

64-920 Piła


Kiedy wysyłamy?

Wysyłamy wszystko jak najszybciej. Wszyscy sobie zdajemy sprawę z tego jak działa nasza kochana Poczta Polska w okresie Bożego Narodzenia, a chcemy, żeby przesyłki dotarły przed Wigilią. Przesyłki i tak w pierwszej kolejności trafią do taty Pauliny, który je przetrzyma i wręczy córce w święta :)

Kilka informacji na koniec:

- Do wielu z Was z pewnością już pisałem ja bądź ktoś inny w tej sprawie na PW, ale przez shadow-bana na wiadomości prywatne komunikacja tą drogą jest znacznie utrudniona - i nie mielibyśmy szans skontaktować się z taką liczbą osób z którą byśmy chcieli. Stąd też ten wpis.

- Akcję organizuję ja, od początku do końca. @Robertt1969 początkowo miał o niczym nie wiedzieć, ale musiał wyrazić zgodę na otrzymanie takiej ilości przesyłek na adres służbowy, więc jednak też musiał zostać poinformowany. Więc jeżeli macie ochotę kogoś #!$%@?ć za tą akcję, to walcie wszystko we mnie - nie w niego :)

- W akcji na chwilę obecną bierze około kilkudziesięciu osób, zaangażowało się też kilka firm - część już swoje kartki wysłała, część obiecała zrobić to w tym tygodniu. Ale liczymy na więcej, dużo więcej - każda kartka list czy pocztówka są tutaj ważne! :)

Jestem na Wykopie już ponad trzy lata, a nie pamiętam jeszcze takiej akcji - była wykoppoczta, jest wykopaka, ale takiej zupełnie bezinteresownej akcji zrobienia komuś świąt i dania pozytywnego kopa do walki z chorobą - chyba jeszcze nie było. Zróbmy to, proszę ;)

Pozwolę sobie jednorazowo zawołać wszystkich którzy wykopali znalezisko z jedną aukcją na rzecz Pauliny, kiedy to licytowany był nóż od Trollsky'ego. Aby zwiększyć zasięg, powstało również znalezisko z tego wpisu - link będzie w pierwszym komentarzu :)

Wołam ponad 5k osób, więc pewnie zaraz #!$%@? serwery wykopu i dostanę bana na miesiąc jak nie dłużej. Ale jeżeli chociaz 1/10 tych osób wyśle kartkę do Pauliny - to warto (ʘʘ)
  • 128
@x-kom skoro @Mikoma: już Was zawołał - jeżeli chcielibyście się włączyć w akcję, to zwykły list czy kartka wystarczą, na prawdę :) Jak na codzień żadną pomocą materialną w przypadku rodziny Pauliny nikt nie pogardzi - wszak jeszcze koło 30 k brakuje na leczenie komórkami macierzystymi - tak w ten dzień chodzi o coś innego. Moim zdaniem - nawet o coś więcej niż pieniądze :)