Wpis z mikrobloga

W piekle Polaków nie trzeba pilnować...

Miejsce akcji: Polska B, pogranicze małego miasta (<40k) i wsi.

Ojciec kupił działkę ze starym domem, który potem wyburzył. Wyrównał ją, wyciął chwasty i samosiejki, po czym zrobił na niej utwardzoną drogę. Jedna sąsiadka, dotąd miła i uśmiechnięta, zwyzywała ojca od złoczyńców i drani, bo na swojej działce śmiał zrobić drogę wzdłuż granicy... Sąsiadka prosiła również o to, żeby się jej już nie kłaniał (xD). Ludzie z okolicznych wiosek prześcigają się w tym, co na tej działce będzie. Od składu budowlanego, przez Biedronkę, działki budowlane, komis samochodowy aż nawet do stacji paliw. Nie daje im to spokoju tak bardzo, że co chwilę wypytują o szczegóły znajomych/członków rodziny. Komuś pękła dupa z zawiści do tego stopnia, że zrobił #donos i wczoraj przyszło pismo z Urzędu Skarbowego, że wszczynają kontrolę xD

#mojkrajtakipiekny #polakibiedakicebulaki #polakicebulaki #polak #bekazpodludzi
  • 152
  • Odpowiedz
@1950M: ewentualnie maszt telefoniczny, jakieś panele słoneczne, wiatraki ( ͡° ͜ʖ ͡°


Groźne panele słoneczne, które pochłaniają energię słoneczna
  • Odpowiedz
@kinollos: Ja bym każdemu sąsiadowi mówił co innego - jednemu, że będzie tam krematorium, drugiemu, że spalania śmieci, trzeciemu, że obóz dla uchodźców z Pakistanu, kolejnymu, że wojskowa baza antyrakietowa itp.

A potem bym patrzymł jak cała wieś płonie xDD

Jeszcze monar i ferma drobiu xd
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody

Przecież to w ich interesie leży by ich wioska się rozwijała, by nie była zadupiem


Pozwolę zacytować jednego z wiejskich brainletów:
"Jest dobrze tak, jak jest, więc po co to zmieniać"

  • Odpowiedz
@kinollos: Dziwić się, że takie akcje są w Polsce na porządku dziennym, skoro nawet tutaj na wykopie każda forma #!$%@? zyskuje przyklask. O ile część z nich jet w słusznej sprawie, tak czasami ktoś się chwali zgłoszeniami do skarbówki, bo nie dostał paragonu u fryzjera.

A co do inwestycji na wsi, to nie dziwię się obawom mieszkańców, bo takie wysypisko śmieci, albo ferma potrafi zrujnować życie całej miejscowości. Tylko że oczywiście
  • Odpowiedz
@kinollos: Też czasem jeżdżę sobie zbierać jabłka na taką wioskę. Do czego są zdolni niektórzy ludzie to głowa mała. Skoro nikt na działce nie przybywa to w ich mniemaniu jest ona opuszczona ( _) Kradną, kradną od taczki po drewno i owoce. Największą bekę mam ze starej baby która mimo, że może zbierać orzechy które leżą za płotem i tak wpier**** się na działkę i będzie brała z
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody chyba w twojej wsi i plusujących twój wpis, ja gorsze patologie widziałem przez miesiąc mieszkania w mieście, niż przez całe życie na wsi. Byś się wstydził pisać takie brednie bazujące na stereotypach
  • Odpowiedz
@kinollos Ja mieszkam na wsi, i jak kupiłem frezarkę, i nikomu nie mówiłem, to na drugi dzień kumpel się pyta czy zamykamy mały sklepik mojej mamy bo tak na wsi gadają a ja już maszyny przywożę xD
  • Odpowiedz
@kinollos: Na mojej wsi ludzie wiatraków nie pozwolili postawić, bo zaczęli się oburzać że właściciele działek dostaną za to pieniądze. Oczywiście pretekst był taki że to szkodliwe dla kur i krowy mleka nie dadzą.
  • Odpowiedz
w mieście jest zupełnie inna mentalność ludzi, mniejsza zawiść i buldupy, szersze horyzonty. Nie ma porównania.


@DobrzeNaoliwioneLozysko: :D :D :D :D :D niestety ale żeby tak stwierdzić, musisz zamieszkać na wsi a nie powtarzać to co mamusia i tatuś powiedzieli o wujkach - swojej rodzinie.
  • Odpowiedz