Wpis z mikrobloga

to chyba mój najbardziej upokarzający podryw. Piszę do byłej dziewczyny, nie łapie tematu i gadamy normalnie. Ona: już kierowniczka, kończy studia, realizuje się. Ja: straciłem pracę, studia nieskończone i powinienem się zapisać do psychiatry. A straciłem ją jak wpadłem w ciąg alkoholowy. Chyba wygrała życie #przegryw #tfwnogf
  • 8
  • Odpowiedz