Wpis z mikrobloga

Czwarta runda XII sezonu ACLeague, wirtualnego ścigania w ramach Retro Wykop Endurance Kompetyszyn by Motorsport Capsule na symulatorze Assetto Corsa, jest już za nami. Tym razem kierowcy C-grupowych prototypów Mazdy oraz maszyn klasy DTM czterech marek ruszyli w kierunki Florencji i odwiedzili pętlę Mugello we Włoszech. Na trzech równoległych serwerach starło się blisko 80 kierowców.

https://acleague.com.pl http://www.mcapsule.pl https://www.assettocorsa.net

Na serwerze Pro w grupie C zwyciężył... Kimiz.
Na serwerze Pro w grupie DTM zwyciężył... CQ.Mysk.
http://managerdc7.rackservice.org:50915/sessiondetails?sessionid=255

Na serwerze Semipro w grupie C zwyciężył... HitmanSon.
Na serwerze Semipro w grupie DTM zwyciężył... MrBwoah.
http://managerdc7.rackservice.org:50175/sessiondetails?sessionid=332

Na serwerze Am w grupie DTM zwyciężył... BezlitosnaWydra.
http://managerdc7.rackservice.org:50456/sessiondetails?sessionid=156

Gratulacje!

Jak Wasze wrażenia?

#acleague #assettocorsa #simracing #esport
Plupi - Czwarta runda XII sezonu ACLeague, wirtualnego ścigania w ramach Retro Wykop ...

źródło: comment_RU2TjW05WrzInrR5cCMHk35vZRNPimFw.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Plupi:

Ech, ogromnie pechowy wyścig, a przy tym dający sporo frajdy podczas walki zderzak w zderzak. Zapowiadało się spoko.

Pomimo całkowitego braku czasu na trening i "odbębnienie" preq niemal 2 tygodnie temu, poprawiłem czas na kwalach o niemal sekundę. Start z ok 22 miejsca więc ok. Niestety początek w SEMI okazał się masakrą podczas której kilkukrotnie ucierpiałem. Spadek na ostatnią, 35 pozycję i mozolne odrabianie strat. Odrabianie szybkie bo już
  • Odpowiedz
@Plupi: preq nienajgorzej, ale widziałem, że topka nie pokazuje potencjału pełnego i od ich czasu można 0.5 sekundy odjąć.

W Q tak jak myślałem, za topka, nic wyjątkowego.

Start niezły, 2 pozycje zyskane, manux #!$%@?, lotnik jak zawsze wolno. Później w miarę spokojna jazda, trochę walki z lotnikiem. Okresy dublowan frustrujące, ale było dość czysto. Później błąd lotnika, następnie jeszcze miał z kimś kontakt i wskoczyłem na P3. Szoltys miał dwie przygody, miałem szanse by wyprzedzić ale najpierw ścinka gry i zbiłem o jeden bieg za dużo, następnie koniec Medów i wycieczka na pobocze i
  • Odpowiedz
Lider klasyfikacji spinuje po starcie.
Prezes ligi nie ogarnia aplikacji.
Czarny koń semi nawet nie rusza na starcie.
Mazdowe Texaco w semi prawie w całości eliminuje się samo.

  • Odpowiedz
@Plupi: U mnie padaka wieksza niz zwykle :D Dwa duze bledy wlasne, potem wziety w kanapke przez Mazdy na szybkim luku wypadam 3ci raz. Pitstop dopelnia tego cudownego wystepu. Wjezdzajac jakims cudem ustawila sie strategia numer "2" zamiast defaultowej "1" (przez 4 sezony mi sie to nie zdarzylo) wiec dolewam 10L paliwa i na lysych oponach robie jeszcze jedna petle zeby spitowac juz poprawnie. Pewnie beda jeszcze PK za przekroczenie
  • Odpowiedz
@Plupi: Ja powiem tylko tyle, że w całej swojej karierze ACL nie miałem tylu idiotycznych błędów co w tym jednym wyścigu. Myślę, że to będzie wystarczające podsumowanie tego co się działo. Tempo dobre, ale kilka dohamowań mi totalnie nie wyszło. (,)

Jakaś klątwa Mugello nade mną czuwa, pierwszy mój wyścig w ACL też był na Mugello w Lotusie Evora i było słabo, potem było raz GT3
  • Odpowiedz