Wpis z mikrobloga

@wyciskipalczaste: Mam całą tę listę zrobioną latem (niektóre po kilka razy) i część z tego również zimą. Pytaj o co chcesz, ale... w sumie po co na osobności? Jaka to różnica?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wyciskipalczaste Wydaje mi się że na Mięgusza nie ma szlaku turystycznego, są tylko drogi wspinaczkowe, które nawet jeżeli są łatwe dalej są drogami wspinaczkowymi. Nie wiem jakie masz doświadczenie, ale odradzam wyjście na Mięgusza bez szpeju wspinaczkowego. Może są jakieś drogi II - III ale próba przejścia ich zimą bez sprzętu może się źle skończyć. Czekan jest ważny i sporo daje, ale służy do podpierania i hamowania upadków, ciężko nim zastąpić dziabe
  • Odpowiedz
@kiedys_zrobie_8a: Ja o Przelecz pytalem :)
Wiem, ze dalej sa tylko drogi wspinaczkowe. Bylem w lecie na Czarnym Mieguszu, droga 0+, calkiem spoko sie szlo.
W pytaniu o warunki zimowe mi chodzilo tylko o wejscie na przelecz po szlaku turystycznym.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hard1: Przyznam, że dawno na przełęczy nie byłem, z tego co pamiętam był tam kawałek lekkiego pionu, ale głowy nie dam. Nie wiem jakie masz doświadczenie zimą. Uważam, że jak ktoś idzie pierwszy raz w rakach na stromy teren to lepiej go "zawiązać", jak ktoś jest bardziej obyty, to strome podejścia można przeżywcować. Musisz sam ocenić swoje możliwości i teren :)
  • Odpowiedz
@kiedys_zrobie_8a: Mam za soba 6 zimowych wypadow w Tatry: Kasprowy Giewont, Zawrat, Swinica, Koscielec, Rysy. Nie uwazam, ze to duzo, ale tez cos juz pozwolilo sie nauczyc. Chce sie rozwijac, dlatego mysle o kolejnych wyzwaniach. Stad pomysl na Mieguszowiecka Przelecz w zimowych warunkach. Bo na Orla sie poki co nie chce porywac - widzialem pare filmow i zawsze zespoly dzialaly z asekuracja.
Pod Chlopka moge oczywiscie isc i sprawdzic warunki, ale
  • Odpowiedz
@hard1: ja ostatnio jak bywałem w tamtych okolicach to schodziłem ze szlaku przed przełęczą, żeby doojsc do dróg na MSW :)
Jezeli chcesz się poważnie rozwinąć to albo podepnij się pod jakichś znajomych którzy używają asekuracji albo zapisz się na jakiś kurs. Sam na pewnym etapie się zatrzymasz, mówię to z doświadczenia :)
Powodzenia w wyrypach!
  • Odpowiedz