[Krzyshake]

Motomirki wlasnie zarysowalem goscia na parkingu, lewy tył. Zostawilem mu notatke z numerem telefonu i zrobilem zdjecia. Co sie pozniej dzieje?

Czy koszty sa pokrtye z mojego ubezpieczenia? Czy place mu kase?
Nigdy nic takiego nie zrobilem, a tu chwila nieuwagi i pospiech i dupa. Weźta doradzcie.
#motoryzacja

[kubica941]

@Krzyshake zależy czy zadzwoni do ciebie i się dogadacie czy pójdzie od razu do ubezpieczyciela

[darek-jg]

@Krzyshake: koszty pokrywa twój ubezpieczyciel z polisy OC, brawo za RIGCz( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Krzyshake]

@darek-jg: a moje szkody tez pokrywa mój ubezpieczyciel? Czy z własnej kieszeni place?

[darek-jg]

@Krzyshake: jeśli masz Auto Casco to ubezpieczyciel a jak nie to sam płacisz

[Krzyshake]

@kubica941: bo jak pójdzie do ubezpieczyciela to ja tracę zniżki tak?

[darek-jg]

@Krzyshake: https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/wzrost-skladki-po-kolizji/

[ziemniora]

@Krzyshake: może wzrosnąć ci składka, ale wątpię czy jakoś znacznie. Najprawdopodniej bardziej będzie opłacało się zgłosić szkodę niż dogadywać skoro to tylko zarysowanie, w końcu po coś to OC jest xD ale jeśli to jakiś gruz a nie nowy merol to może lepiej nie zgłaszać. Zależy od wyceny

[Krzyshake]

@kubica941: @darek-jg: @ziemniora: Pani zadzwoniła jutro spisem oświadczenie. To jest jakiś papier/formuła czy się pisze normalnie odręcznie? Co się zawiera w takim oświadczeniu?

[misiekmr]

@Krzyshake: jedną szkoda to jeszcze nie tak źle, najgorzej mieć dwie w jednym roku, albo rok po roku. To dopiero zwyżki lecą

[Krzyshake]

@misiekmr: @ziemniora: @darek-jg: @kubica941:
Jakiś VW w leasingu