Wpis z mikrobloga

@koxok: Stań lekko pochylony, kolana też ugięte, na lewej nodze, a prawa za sobą delikatnie próbując literę T czy raczej L bo T może byc ci trudnej. Postój tak chwilkę byś był pewny czy utrzymasz równowagę ale raczej łatwo będzie i delikatnie w tej pozycji się tą nogą odpychaj do przodu próbując zamiast kolejnego kroku trochę szorować za sobą tą rolką ale delikatnie bo cię zarzuci. Więc raczej prawie tej nogi
@koxok: Ja raczej unikam hamowania ale powiedziałem ci jak bo tu wszyscy ten sposób polecają, ja nie. Najprościej to pług, ciasny slalom, pług i prawie stoisz. Do pługa możesz dołączyć jodełkę, a ciasny slalom ci ułatwi naukę power stop-a. Oczywiście jak jedziesz szybko i nie dasz rady wyhamować to raczej leć na trawnik. Niestety w swoich najbliższych planach musisz przewidzieć konkretną glebę. xD
@4x80: tak luźno to jeździłem od lewej do prawej, ciężko to nazwać slalomem xD

też bym chętnie unikał hamowania, tak to jest spoko jadąc tylko do przodu i czasami skręcając xD

nie wiem co to pług i jodełka ()

glebę planuję jak będę wyszykowany xDDD
@koxok: Wszystkiego się dowiesz ale masz wybór, albo hamowanie może przyjdzie z czasem lub trenujesz po godzinie dzień w dzień oczywiście cos innego sobie dokładając by nie było nudno jak ciasne szybkie na przemian zmieniając kierunek pętle oraz dodając do tego przeplatankę. Typowy układ bez wariackiego hamowania masz od 8.35 ale obejrzyj cały filmik. Koleś jest trenerem.