Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie potrafie sie pogodzic ze swoim #przegrywem . Ponad 30 lat i KHHV, gnije za zycia i bede tak gnic do samego konca. Zyje ze swiadomoscia, ze nie ma ani jednej kobiety, ktora by mnie chciala. Czasami wyobrazam sobie alter rzeczywistosc w ktorej jestem innym czlowiekiem. Mam zone i dzieci. Potem wracam do rzeczywistosci i placze.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 18
  • Odpowiedz
@Mocniejpliss: no a co nie jest tAk? Sam nie jestem leonardo di caprio nawet tego 1,8m nie mam. A kolezanek i naloznic zawsze mialem pod dostatkiem. Wystarczy umić rozmawiac z ludzmi nie odstraszac i nie patrzec ciagle na swoje kompleksy
  • Odpowiedz
@Anty-przegryw: wystarczy umić mówić z ludźmi mówisz... No raczej kurna na pewno nie wystarczy chociaż przegryw nawet nie potrafi rozmawiać spontanicznie.
Część mężczyzn jest skazana przez naturę na nieprzekazanie genów. Kobiety są katami natury nie mają litości dla brzydkich. Niestety życie nie jest sprawiedliwe.
A poza tym gdzie przegryw ma rozmawiać skoro nie ma żadnych znajomych? Podchodzić na ulicy? Przecież to samobójstwo i proszenie się o głębszą depresję.
  • Odpowiedz
@Mocniejpliss: Dlatego życie się buduje w odpowiedniej kolejności, sama baba nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów. Oczywiście ładni mają łatwiej, ale przy odpowiedniej dawce pewności siebie i pogody ducha przyciąga się do siebie ludzi, nawet jak się ma brzydki ryj.
  • Odpowiedz
@LoveLight: przegryw ma #!$%@? życie najczęściej przez rodziców czy geny. Nie ma jak budować po kolei bo nie dostał fundamentów. Nikt go nie chce. I będzie całe życie kozłem ofiarnym albo będzie uważany za buca jeśli ma trochę asertywności.
  • Odpowiedz
@Mocniejpliss: haha kolego sam jestem z rozbitej rodziny gdzie alkohol mocno. Ale nie przeszkadzalo mi tk w tym zeby poznawac ludzi. Jesli chlop nie ma nawet kilku znajomych z ktorymi moze gdzies wyskoczyc albo ktorzy nie maja ani jednej kolezanki no to ja nie wiem co wy robiliscie cale zycie? Ludzi mozna poznac wszedzie od pani w zabce do ktorej smigasz codziennie po osiedle silownie kolko #!$%@? rozancowe...
  • Odpowiedz
@LoveLight: gen #!$%@? jest przekazywany w genach. Przegryw mają ten gen (gen lęku) lub zostali źle wychowani i nie mają szansy na normalne życie lub obie te rzeczy naraz. Dodając do tego niewyjsciowy wygląd i biedę mamy człowieka który nigdy nie wyjdzie z przegrywu.

@calka-rekurencyjna: przegryw odrzuca kobietę na poziomie świadomym (jeśli kobieta jest niemiła to przegryw też będzie niemiły), kobieta nie używa świadomości tylko gadziego mózgu do oceny drugiego
  • Odpowiedz
@Mocniejpliss: gosciu skad ty te poglady bierzesz ( ʖ̯) jebia sie tylko z chadami sam jestem sredni a mialem panny naprawde 10/10 mam kolege ktory jest poprostu brzydki krzywy zakola a dziewczyne ma solidna 8 sporo zreszta takich przykladow ale wy sobie tam dalej gadajcie ze jestescie przegrywamo i nawet znajomym nie macie nic do zaoferowania. Ja tam nic nie oderuje znajomym czasem pomoc jak
  • Odpowiedz
@Anty-przegryw: Nie ma co strzępić ryja, te "przegrywy" faktycznie są mocno skrzywdzeni, ale najbardziej przez siebie. A znajomym oferujesz pewnie to, że dobrze się spędza z Tobą czas, bo jesteś pogodny i nie ciągniesz wszystkich w dół jak przegryw, czyli wampir energetyczny alfa prime.

Poza tym:

gadziego mózgu


@Mocniejpliss: O #!$%@? xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD. Zrobiło mi to dzień. Mężczyźni też odrzucają kobiety, nawet jak są miłe xD. Nie wszyscy są desperatami, którzy
  • Odpowiedz