Wpis z mikrobloga

Horrory nigdy na mnie nie działały, nie rozumiem jak ludzie mogą się takiego czegoś bać. Mam bekę z amerykanów i ich horrorów z klaunem. Tylko ja jestem chadem i nie mam problemu nocą iść przez stary cmentarz ze starodrzewem :)
Raz szedłem, patrzę baba sobie sprząta grób. Idę w jej kierunku, zagadam. Wychodzę zza winkla, baby nie ma. Nie mogła inaczej uciec niż przeszkoczyć przez płot. Szukałem jej tak chyba z 15 minut tam, ciul, nie znalazłem. Pewnie to ja jej stracha narobiłem. 2 metrowy gościu w czarnym płaszczu :D
Każdy natomiast ma jakiś kryptonit, robactwo i pająki biłbym miotaczem ognia. Raz tłukłem pająka hantlem, to dziurę w podłodze zrobiłem.
  • Odpowiedz