Wpis z mikrobloga

@Lubie_Pizze: Grałem. Przeszedłem wszystkie 3 części. Prawie osiwiałem z nerwów przy jedynce.
Gra 10 min. Fajka. 10 min na uspokojenie. Znów gra. 10 min. I tak w kółko. Gdy już balem się, że roztrzaskam pada o ścianę, to nie odstawiałem na parę godzin.
Ale ta gra (przynajmniej 1sza część) nie ma nic wspólnego ze słodką platformówką dla dzieci...
  • Odpowiedz