Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
Wróciłem właśnie z cmentarza. Po zobaczeniu kilku zaniedbanych dziecięcych grobów, w tym dziecka urodzonego w tym samym roku co ja, naszło mnie na takie przemyślenia... Jak by było gdyby ten chłopiec żył? Może uczylibyśmy się w jednej klasie? Co stało się z rodziną tych dzieci? Czy rodzice chcieli tego dziecka? Może zostało porzucone po urodzeniu? A może utrata oczekiwanego potomka tak odbiła się na nich, że popadli w depresję? Może wyjechali by zapomnieć o tym wszystkim? Czy rodzice jeszcze żyją? Jeśli tak, to dlaczego nie przychodzą na grób? Tyle pytań, żadnych odpowiedzi... Czasem chyba dobrze zastanowić się nad takimi sprawami. Nad tym jakie życie jest nieprzewidywalne. Że śmierć prędzej czy później każdego dopadnie...
#wszystkichswietych #grobbing #pierwszylistopada