Aktywne Wpisy
xPekka +5
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Paraliżuje mnie strach. Strach przed samotnością, tym co będzie później, pytaniami znajomych, rodziny, krzywymi spojrzeniami. A ja wiem, że to najwyraźniej czas już skończyć ten związek. Już przez to przechodziłem i wiem, że to nie jest to aż takie straszne, ale mimo to mam obawy.
Jesteśmy razem 4 lata, mamy 20-parę lat, mieliśmy swoje wzloty i upadki. Nawet teraz jest całkiem dobrze, jesteśmy szczęśliwi, dogadujemy się, ale mi to nie wystarcza. Ja chyba nie czuję, że będzie z tego coś więcej, że to osoba, z która chcę spędzić życie. Kiedyś nie miałem takich wątpliwości, ale sam odwaliłem i to najwyraźniej był znak, że to nie jest to.
Jakiś czas temu jej powiedziałem, że nie chcę marnować jej czasu, bo nie jestem pewny przyszłości, dałem wybór, ale to ciągniemy.
Dodatkowo ostatnio przypadkiem zobaczyłem kawałek jej konwersacji na FB i było tam coś, co mnie mocno zabolało. Dopisywanie do moich zachowań jakichś dziwnych teorii, gdzie mi to nawet przez myśl nie przeszło. To chyba spowodowało, że moje myśli na temat końca związku zaczęły mocniej się przebijać.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #gorzkiezale #corobicjakzyc
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Życzę podjęcia tej dobrej decyzji w odpowiednim momencie.
Zaakceptował: kwasnydeszcz}
@LoveLight: co najlepsze to w ogóle nie dotyczy naszego związku. Uważa, że zrobiłem coś, żeby zebrać atencję.
ŻarliwyHultaj to nawet nie jest kwestia toksycznego związku, chociaż walkę i kłótnie ciągle o to samo chyba można za to uznać. Mam co robić w życiu i czym , ale boję się powrotu do pustego mieszkania, miejsc