Wpis z mikrobloga

@kvvach: @kvvach: Widzowie to nie wszystko chociaż im więcej to lepiej. Ważne też są suby (to że ktoś dał suba nie koniecznie znaczy że ogląda regularnie), reklamy itd. Raz RaizQT który streamuje POE z podobną liczbą widzów do Swima zdradził że miał ofertę grania sponsorowanego i były to kwoty po kilkaset pln dziennie. A było to w czasach gdy był dużo mniej popularny jak i sam Twitch nie był taki
zdaje sobie i z 3k widzów kokosów nie ma


@kvvach: no skoro w polsce mając 200 widzów średnio, strimer daje rady się utrzymać to chyba jednak przy 3k nie są małe kwoty, szczególnie, że np. swim ma większe stawki za reklamy xD
@drzuo: @harnas_sv: 2k euro no majątek w #!$%@? xD chyba #!$%@? w Polsce a nie USA gdzie mieszka Swim
Przypominam, koleś tworzy mete jest chyba top1 deckbuilderem. Myślę że dla niego półfinały byłyby niemal pewne za każdym #!$%@? Razem

Bycie pro to także fejm który przekłada się na widzów. Nie bez powodu topka twitcha to ex-prosi jak np Shroud, lub z karcianek Livecoach.
Jedyny sensowny argument to że faktycznie Swim
@kvvach: 2k to tylko przykład. Chociaż nawet jeśli by to było 2k usd to za parę godzin grania w gry to wcale nie jest źle imo. Po pewnym czasie jak zdobędziesz popularność, możesz sobie pozwolić na krótsze streamy bo masz regularnych widzów. Za coś co i tak byś robił po robocie dostajesz hajs jak za normalną pracę. Do tego można ją wykonywać wszędzie gdzie jest internet więc często ludzie się np.
@drzuo: oj sydrom biedaka. nawet 5k USD to mniej niż wygrana w gwent masters a Swim ma skill by je wygrywać może nawet dominować. Zaraz doszedł by sponsor może nawet organizacja jakaś np Tempo Storm itd.
Jestem pewny że Swim robił by większy hajs niż teraz. Ziomek jest po prostu nerdem który nie lubi opuszczać swojej piwnicy. Nie ma w tym nic złego. Tak tylko mnie zaciekawiło.
Myślę że dla niego półfinały byłyby niemal pewne za każdym #!$%@? Razem


@kvvach: przecież, żeby wbić do jakiegoś turnieju CDPa trzeba grindować proladder "jedynie słusznym deckiem w mecie". Podejrzewam, że dla swima nie ma chyba nic bardziej nudnego - przecież on kocha eksperymentować z deckami i przekomarzać się z czatem ;)
@kvvach a nie ma po prostu kontraktu z CDPR na robienie analiz na challengerach itp? By musiał z tego zrezygnować, ograniczyć bardzo srtreamowanie, spore ryzyko, a może się okazać, że trafi na Tailbota i nie podoła w pierwszej rundzie.