Wpis z mikrobloga

@Notabene: stary, słaby w tym wszystkim jest Twój komentarz i podsumowanie sytuacji, o której c---a wiesz. Nie każda samotna matka jest Karyna, która zaruchala z dresiarzem Sebkiem za paczkę fajek a teraz szuka poczciwego tatusia. Tak, jak nie każdy na wykopie jest przegrywam i stulejarzem, walącym konia do sztucznych cycków. Oh wait. A może Ty wlasnie jesteś? (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz
  • 1
@Notabene Mógł ja facet zostawić, zginąć w wypadku, a ty z góry zakładasz, że dała d--y. Wiele się nie różnisz zachowaniem o tej prawdziwej madki, a nie tej konkretnej
  • Odpowiedz
A teraz konkretnie, co radzisz powiedzieć w takiej sytuacji? Bądź szczery i powiedz, że patchworkowy związek to nie dla Ciebie? Czy okłam, że nie dorosłeś do patchworkowej rodziny?


@wzorowywykopowicz: nie wdawac sie w glupie dyskusje, po prostu. Po co?
Nie wiem, moze obrzucanie sie g... niektorych bawi, dla mnie to jest glupota i zachowanie ponizej poziomu.
Tutaj - dowiedzial sie, ze laska ma dzieci, to mozna napisac, ze nie dziekuje, nie jestem zainteresowany, pozdrawiam i papa. A jak zaczela sie nakrecac, to "nie zamierzam uczestniczyc w rozmowie w tym tonie" i zablokowac, jak slusznie radzi @NukeOps . No ja bym tak zrobila i zreszta juz mialam okazje (w liceum strasznie sie spodobalam pewnemu typkowi, ktory jezdzil tym samym autobusem, sympatia byla nieodwzajemniona, lecz gosc nie mogl tego zrozumiec; uwazal sie za bostwo - taki typ cwaniaka i kozaka - wypisywal do mnie na gg, a gdy poprosilam, aby przestal, zaczac mnie wulgarnie wyzywac.. to zablokowalam. Gdybym miala reagowac jak tu, tez powinnam wyzywac, poublizac.. po co? olac
  • Odpowiedz