Wpis z mikrobloga

Logika proszczepiennych, pożytecznich idiotów w pigułce:

1) "Szczepmy na błonnice !!! Kij z tym, że ta choroba już nie istnieje...przecież odpowiedzialność zbiorowa..."
2) "Szczepmy w 1 dobie życia na wzw-B i gruźlice, kij z tym, że robimy tak jako jedyni na świecie poza Rumunią i Bułgarią, w końcu żyjemy w perfekcyjnie odizolowanej bańce gdzie jest jakieś wyjątkowe zagrożenie gruźlicą i wzw-b, nieporównywalnie wieksze niż np. w Czechach, gdzie szczepi się dopiero od 3 miesiąca".
3) "Wole zaszczepić dziecko na odrę świnkę i różyczkę bo przecież to takie groźne choroby. Co z tego, że przechorowanie ich w dziecinstwie daje odporność na całe życie a szczepionki nie, i tak w dorosłym życiu nie będę się przecież doszczepiał".
  • 2
  • Odpowiedz
@cclegane czy kalendarz szczepień powinien być zaktualizowany? Jak najbardziej, tylko biorąc pod uwagę dzisiejsze nastroje jest to ciężko temat bo równa się to potężnej gownoburzy i będzie to woda na młyn dla antyszczepionkowcow.
  • Odpowiedz
@turok2016: Uważam, że powinien być zmieniony i dostosowany do krajów wysoko rozwiniętych a nie Rumunii. Nie marzę o poziomie Japonii, gdzie postawili na szczepionki krajowej produkcji i odeszli od szczepionek 3w1, 5w1 i 6w1 (np. już w latach 90 tych zrezygnowali z MMR, zastępując ją 3 pojedynczymi szczepionkami) ale kuźwa niech chociaż będzie jak w Czechach. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, żeby szczepić w 1 dobie życia jeżeli matka jest zdrowa.
  • Odpowiedz