Wpis z mikrobloga

W Halloween gdy pukają do mnie dzieciaki, to gaszę światło, powoli odkluczam drzwi, powoli uchylam mało i na trochę, i nie pokazując się z hukiem zamykam. Robi się strasznie i uciekają w popłochu ale za jakiś czas znów ci sami wracają z innymi bo to widocznie adrenalina i im się podoba, i uciekają ze śmiechem. Takie helołin sobie wymyśliłem. Niektórzy już spierdzielają gdy uchylam powoli drzwi w ciemnym mieszkaniu. Czasem trudno mi opanować mój chichot zza judasza :-) . A zaczęło się w zasadzie od tego, że denerwowały mnie te dzwonki i pukanie, i chciałem ich nastraszyć ... i wszystkim łącznie ze mną się to spodobało. Tym oto sposobem zupełnie niechcący zacząłem "obchodzić" z nimi to amerykańskie "święto".

#helloween #straszne #humor #zabawa #dzieciaki #dziady
  • 1