Wpis z mikrobloga

@coquan: Wiesz co Ci powiem, moze nie warto tracic nadzieji, zaczac akceptowac siebie, walczyc ze swoimi wadami. Ja mialem w czwartek taka sytuacje ze poszedlem z kobieta na spacer w czwartek ( kobieta z klasa, ladna , mila o dobrym sercu) jakos tak sie zlozylo ze chcial sie spotakc jeszcze i spedzilismy weekend. Nie robie sobie zbytnich nadzieji , bo moze udaje mila i jestem tylko wypelniaczem pochwy, ale ciesze sie